Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
MUSICIE BYĆ MOCNI, DRODZY BRACIA I SIOSTRY!
Musicie być mocni, tą mocą, którą daje wiara! Musicie być mocni mocą wiary! Musicie być wierni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia i nie dozwala zasmucać Ducha Świętego. Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć.
Musicie być mocni miłością, która cierpliwa jest, łaskawa jest…, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą … nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma w tej miłości, która nigdy nie ustaje!
I dlatego – zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię POLSKA raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepił w nas Chrystus na chrzcie świętym.
Abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, ani nie zniechęcili!
Abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy. Proszę was!
Abyście mieli ufność nawet wbrew każdej swojej słabości, abyście szukali zawsze duchowej mocy u Tego, u którego tyle pokoleń ojców naszych i matek ją znajdowało.
Abyście od Niego nigdy nie odstąpili; abyście nigdy nie utracili tej wolności ducha, do której On wyzwala człowieka.
Abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest Największa, która się wyraziła przez krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu.
Proszę was o to przez pamięć i przez potężne wstawiennictwo Bogarodzicy z Jasnej Góry i wszystkich Jej Sanktuariów na ziemi polskiej przez pamięć Świętego Wojciecha, który zginął dla Chrystusa nad Bałtykiem, przez pamięć Świętego Stanisława, który legł pod mieczem królewskim na Skałce. Proszę was o to! Amen.
Zwróćcie Państwo uwagę na to, jak bardzo aktualne są te słowa!
Czesław Robak