Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

Rozważanie na Niedzielę: O akcie ogłoszenia Jezusa Chrystusa Królem i Panem cz. III

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Dziś ostatnie dwa pytania do J.E. Ks. Biskupa.

Pytanie czwarte: “A jeśli Polacy nie staną na wysokości zadania i zobowiązania Aktu Intronizacyjnego nie zostaną wypełnione w najbliższym czasie?”

Odpowiedź. “Pan Bóg tak nas poprowadzi, byśmy wypełnili zobowiązania Aktu. Nie zrobi tego wbrew nam. To my musimy podjąć trud, ale On będzie nas prowadził i pomoże nam.

Pan Bóg jest wierny swoim obietnicom. I nie cofa danej łaski. Dlatego ufajmy Mu i nie upadajmy na duchu. To, co nas ściąga w dół, niech będzie powodem do nawrócenia i nieustannego poprawiania naszego życia. Nie możemy czekać na cudowną przemianę myślenia w narodzie, bo ona się dokona, jeśli my sami zaczniemy przemieniać siebie. Nie możemy siedzieć z założonymi rękoma, ale cały czas musimy otwierać swoje serca i robić w nich miejsce dla Jezusa!

Tylko wówczas staniemy się narzędziami działania łaski, która przemieniać będzie nasz kraj. Tylko wówczas zobaczymy owoce przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana naszej Ojczyzny. Pamiętajmy! Pan Bóg jest potężniejszy niż zło.

Pytanie piąte: “Co dla Księdza Biskupa jest umocnieniem w głoszeniu Chrystusa Królem i Panem?”

Odpowiedź: Oparciem dla mnie jest Słowo Boże. Szczególnie przemawia do mnie nauka św. Pawła, który w wielu miejscach apeluje do nas, byśmy obrali Jezusa Chrystusa Panem naszego życia. List do Rzymian wprost wzywa nas, abyśmy wyznali wiarę, że Jezus Chrystus jest naszym Panem.

Bardzo bliskim mojemu sercu przykładem urzeczywistniania Królestwa Bożego w naszym życiu jest błogosławiona rodzina Ulmów. Ich codzienność przepełniona miłością do Boga, do siebie nawzajem, do bliźnich będących w potrzebie jest wyjątkowym, autentycznym wyrazem królowania Jezusa Chrystusa w ich życiu. Oni dani są nam na te trudne czasy. Sami żyli w bardzo trudnych czasach – abyśmy patrząc na nich, dostrzegli, że w każdych okolicznościach można pójść za Ewangelią i obrać Jezusa Chrystusa Królem życia.”

Czesław Robak

II Niedziela Zwykła

"W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?»

Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli.

Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».

Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie."

Rozważanie na Niedzielę: O akcie ogłoszenia Jezusa Chrystusa Królem i Panem cz. II

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Dzisiaj kontynuujemy prezentację pytań redaktora oraz odpowiedzi ks. Biskupa. Pytanie drugie: “Jak mamy się przyczynić do zwycięstwa Jezusa Chrystusa Króla i Pana?Realizacja Ewangelii i Nauki Jezusa Chrystusa w życiu rodzinnym, w pracy,wszędzie gdzie jesteśmy, przejawiająca się w uczciwości postępowania, jest najlepszą drogą do budowania Królestwa Jezusa Chrystusa wokół nas.” – mówił ks. Biskup.

Małżonkowie – przez swoje zjednoczenie pokazują, że jednoczy ich Chrystus. Budowa tej jedności to ich misja. Jeśli więc jesteśmy rodzicami, to niech wychowywanie dzieci będzie najważniejszą dla nas sprawą! Jeśli jesteśmy nauczycielami, to kształcenie młodzieży musi być naszym priorytetem! To dotyczy każdego stanu i zawodu! Wolą Pana Boga jest to, żeby każdy z nas najlepiej jak umie wykonywał to, co do niego należy! Nie jesteśmy w tym sami, wspomaga nas Łaska. Naszą pracę, nasze wybory musimy nieustannie poddawać pod osąd Boży. Ale jak?Poprzez odniesienie ich do Dekalogu, czyli prawa, które wypełnione w wierze i miłości uobecnia Królestwo Jezusa Chrystusa i Pana.

Pytanie trzecie: “Każdy z nas stara się urzeczywistniać Królestwo Boże w swoim życiu. Jako ludzie wierzący pragniemy, aby czynili to też reprezentujący nas samorządowcy i politycy. Czy możemy tego do nich wymagać?

“Oczywiście, że tak! Mamy prawo, a nawet obowiązek domagać się od polityków, aby reprezentowali poglądy i kierowali się wartościami, jakie przyczyniły się do tego, że oddaliśmy na nich głos. Katolicy mają prawo upominać się u polityków, by w swoich decyzjach i wyborach kierowali się Dekalogiem i prawem naturalnym, które jest przecież jego przedłużeniem i pozostaje czytelne nawet dla osób odrzucających chrześcijaństwo. Katolicy mają być światłem w tym świecie. Światłem, które promieniuje blaskiem Bożej Prawdy i Mądrości. Ten blask jest szczególnie potrzebny, w życiu społecznym, publicznym i politycznym.
Nie możemy chować naszej wiary pod garncem, nie możemy ukrywać jej, aby nie narażać się innym, nie możemy się wstydzić naszego Pana! Byłoby to wewnętrzne, duchowe rozdarcie, które nie przyniosłoby dobrych owoców, ani w nas, ani wokół nas. Zawsze musimy mieć w pamięci słowa Pana Jezusa, że kto się przyzna do Niego wobec innych, to i Jezus przyzna się do tej osoby na sądzie ostatecznym.
Naszym zadaniem jest dawać odważne świadectwo światu, bo to przecież jest szansą na jego nawrócenie. Tylko głos dobrze ukształtowanego sumienia może poruszyć tych, którzy dziś próbują wywrócić porządek oparty na Dekalogu i odwołujący się do wiary. W tej perspektywie wyjątkowo ważne jest dziś niezłomne stanie na stanowisku: Nie zabijaj! Przecież to, z pozoru oczywiste wezwanie, lekceważy się w Polsce przez próby legalizacji aborcji, czyli zabijania niewinnych i nienarodzonych dzieci.

Właśnie w temacie ochrony nienarodzonych musimy być jednoznaczni i odważni! Bądźmy światłem w tej sprawie w naszej Ojczyźnie. Bóg jest Królem i Panem życia, szanujmy to!”

Czesław Robak

Święto Chrztu Pańskiego

"Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem».

Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie»."

Rozważanie na Niedzielę: O Akcie głoszenia Jezusa Królem cz. I

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Z okazji już minionej ósmej rocznicy proklamacji JUBIEUSZOWEGO AKTU PRZYJĘCIA JEZUSA CHRYSTUSA za KRÓLA I PANA w “Naszym Dzienniku” 23 Listopada 2024r. ukazał się świetny artykuł zawierający rozmowę Pana Redaktora Krzysztofa Gajkowskiego z Jego Ekscelencją ks. Biskupem Stanisławem Jamrozkiem posługującym w Archidiecezji Przemyskiej.

Pan redaktor zadał pięć ważnych i konkretnych pytań. Dzisiejsze rozważanie jest pierwszym z pięciu – zadanych ks. Biskupowi.

“Przeżywamy obchody ósmej rocznicy proklamacji Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Obserwując życie społeczne i polityczne w naszej ojczyźnie widzimy, że zamiast realizować zobowiązania wynikające z aktu, porzucamy je. Czy uda się nam je wypełnić?”

Odpowiedź Ekscelencji: “Po ludzku myśląc moglibyśmy załamać ręce i powiedzieć, że zobowiązania Aktu zostały przez Polskę porzucone. Ten sposób patrzenia jednak próbuje nam narzucić krzykliwe zło, które wcale nie jest takie silne, na jakie chce wyglądać.

Pamiętajmy. Pan Bóg nas nie opuścił i nie porzucił, tylko prowadzi nas przez ciemną dolinę, abyśmy się oczyścili i umocnili. Nie ulegajmy pesymizmowi, że na próżno się trudzimy dla Bożej sprawy, skoro i tak bieżąca polityka prowadzi nas w przeciwną stronę.

Pan Bóg wspomaga nas łaską i przygotowuje nasz Naród do przebudzenia, które – szczerze wierzę – przyjdzie. Przypomnijmy sobie słowa Jezusa Chrystusa o ziarnie, które rzucone na rolę musi obumrzeć, aby przynieść owoc obfity.

Tak będzie i z Polską, dlatego nie można się załamywać, ale jeszcze gorliwiej pracować dla społecznego panowania Jezusa Chrystusa Króla i Pana. Nie możemy też pozwolić, aby hałaśliwe zło przysłoniło nam dobro. Jest wiele ludzi żyjących Ewangelią i odważnie dających świadectwo wiary. Bóg przy naszym zaangażowaniu wyprowadzi z tego jeszcze większe dobro, które ostatecznie zwycięży!”

C.D.N.
Czesław Robak

II Niedziela po Narodzeniu Pańskim

"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.

Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi.

Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.

Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył."

Błogosławieństwo rodzin

W niedzielę, 29 grudnia przeżywaliśmy święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. To dzień, w którym w sposób szczególny modliliśmy się w intencji małżeństw, aby były silne Bogiem. Na Mszy o godz. 12.00 miało miejsce odnowienia przyrzeczeń małżeńskich i błogosławieństwo rodzin.

Wszystkim małżeństwom życzymy obfitości łask Bożych na kolejna lata wspólnego życia.

Niech Święta Rodzina z Nazaretu będzie dla wszystkich wzorem miłości,

odpowiedzialności i szacunku wobec siebie nawzajem!


ZAPRASZAMY DO GALERII

Rozważanie na Niedzielę: O Aniele z Groty Betlejemskiej cz. II

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

I pewnego, chłodnego, zimowego dnia naszemu Aniołowi ukazał się cudowny widok; oto przybywają Maryja i Józef! Jak piękne są orszaki anielskie, które Im towarzyszą! Zewnętrznie wydają się parą biedaków jadących na osiołku, lecz ich aniołowie stróżowie są tak liczni, tak piękni i promienni – wyglądali jak parada wojskowa!

Nasz Anioł patrzył, jak przechodzą i odchodzą. A on zostaje, aby opiekować się grotą, w której pozostały tylko wół i osioł. Myśli sobie – Ja tego nie rozumiem, ale Bóg jest doskonałością i mądrością. Jeśli tak zechciał, to dlatego, że tak jest dla mnie najlepiej. I miał rację nasz Anioł, ponieważ Bóg zna przyszłość. Ludzie w Betlejem woleli przyjmować na kwaterę u siebie osoby bogate, potężne, znane i wpływowe. Nie znaleźli więc w Betlejem miejsca dla siebie, mimo, że św. Józef był krewnym wielu z mieszkańców tego miasteczka.

Tak więc bardzo ucieszył się nasz Anioł, gdy zjawili się w grocie: Maryja i Józef wraz z niebiańskimi aniołami uśmiechającymi się do niego. Tak właśnie według proroctw miał przyjść na świat nasz Odkupiciel. Miejsce, które było bezwartościowe, a od tego czasu ma wartość nieskończoną!

I oto nasz Anioł był świadkiem, jak przed nim rozgrywa się historia. Zobaczył Narodziny Bożego Dzieciątka, pasterzy przybywających oddać Mu hołd i pokłon, Mędrców, którzy przybyli ze Wschodu, przynosząc Mu dary. Inni aniołowie uśmiechali się do niego z radością i mówili: "Cóż za piękną misję dał ci Bóg, opiekę nad grotą Narodzenia Zbawiciela?”.

Nasz Anioł śpiewał i mówił: – Wiedziałem! .Bóg jest doskonałością i mądrością. Jeśli tak zechciał, to dlatego, że tak jest dla mnie najlepiej! A jakaż większa radość może być dla anioła, niż znaleźć się obok Boga i Jego Świętej Matki, która przecież jest Królową Aniołów?!

Lecz Święta Rodzina musiała opuścić grotę, bowiem król Herod postanowił zabić Bożą Dziecinę.

A nasz Anioł? Czy także odszedł? Nie. Jest tam nadal, dbając o miejsce, w którym urodził się nasz Pan. I pozostanie tam na zawsze! Iluż nieprzyjaciół Boga przeszło przez tę ziemię! Lecz nikt nie zdołał zniszczyć groty. I nikt nie zdoła! Bo opieka nad nią jest zadaniem pewnego Anioła z chóru Księstw, który nie zawsze znał plany Boskie, lecz który był zawsze pełen nadziei i śpiewał:Bóg jest doskonałością i mądrością, Jak zechciał, to dlatego, że tak jest dla mnie najlepiej!"

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ŻYCZY NASZYM CZYTELNIKOM ZESPÓŁ REDAKCYJNY!

Święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa

"Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go.

Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami.

Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział.

Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi."

Pasterka

Jak co roku spotkaliśmy się o północy w naszym kościele na Mszy Świętej pasterskiej, aby tak jak pastuszkowie powitać nowonarodzonego Zbawiciela. Dziękujemy wszystkim, którzy przybyli, aby modlić się wspólnie w tym szczególnym, świątecznym czasie.


ZAPRASZAMY DO GALERII

INFORMACJE

MSZE ŚWIĘTE
Niedziele i święta
8.00, 10.00, 12.00, 17.00
Dni powszednie
7.00, 18.00

(w okresie zimowym 17.00)


INNE NABOŻEŃSTWA
Przed Mszą św. wieczorną
środa – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy
piątek – Koronka do Miłosierdzia Bożego

ODPUST PARAFIALNY
Uroczystość Najświętszej Trójcy pierwsza niedziela po Zielonych Świątkach

KANCELARIA PARAFIALNA
Środa, czwartek, piątek

po Mszy św. wieczornej

Licznik odwiedzin

350757
Visit Today : 15
Visit Yesterday : 279
This Month : 6222
This Year : 6222
Total Visit : 350757