Rozważanie na Niedzielę: Polska potrzebuje ludzi sumienia!
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
DZIĘKUJĘ ZA TO, ŻE MÓWISZ DO NAS,
A JAKŻE CZĘSTO
RÓWNIEŻ ZA NAS!
„Już wielokrotnie miałem zamiar publicznie wyrazić wdzięczność ks. abp. Markowi Jędraszewskiemu za treści zawarte w Jego homiliach, które umacniają naszą wiarę i są istotnym elementem naszej formacji religijnej i patriotycznej. Jakże często otrzymujemy w nich – oprócz objaśnienia i rozwinięcia tego, co jest zawarte w czytaniach liturgicznych – również wskazówki moralne odnoszące się do aktualnych problemów życia codziennego. Jako wyznawcy Chrystusa staramy się te problemy rozwiązywać z uwzględnieniem społecznej nauki Kościoła. Nie zawsze jednak nasza wiedza w tym zakresie jest wystarczająca. Wybierając drogę prowadzącą do oczekiwanego celu, potrzebujemy drogowskazów, bo one stawiane na drodze odpowiednio wcześnie pokazują skutki podjętych decyzji. Idąc wybraną drogą, wiemy, dokąd ona prowadzi. Takich drogowskazów oczekujemy właśnie od naszych Pasterzy. Oni przecież – chociażby ze względu na formację, w której uczestniczą – powinni widzieć dalej i lepiej skutki podejmowanych decyzji. W homiliach Księdza Arcybiskupa otrzymujemy właśnie takie drogowskazy. Za to – z potrzeby serca – dziękuję!
Głównym impulsem do mojego publicznego podziękowania Księdzu Arcybiskupowi stała się treść homilii wygłoszonej podczas niedawnej Pasterki w katedrze na Wawelu. Wysłuchałem jej z nagrania dostępnego na stronie internetowej archidiecezji, gdyż – zgodnie z rodzinną tradycją – uczestniczyłem w Pasterce w swoim kościele parafialnym. W dniu Bożego Narodzenia, kiedy to dzieląc się opłatkiem, przekazujemy sobie wzajemnie życzenia, przedstawienie przez Metropolitę Krakowskiego drogowskazów dotyczących wychowania dzieci i młodzieży było bardzo „na czasie” i dlatego bardzo potrzebne. To przecież niedawno, bo 20 grudnia 2022 roku, dowiedzieliśmy się, że Prezydent RP ponownie podjął decyzję o odmowie złożenia swego podpisu pod nowelizacją ustawy Prawo oświatowe”. – napisał w „Naszym Dzienniku” – 30 grudnia 2022 r. – Pan prof. Dr hab., Inż. Janusz Kawecki.
Dalej Pan Profesor pisze w swoim liście otwartym: „Jak bardzo jest ta ustawa potrzebna rodzinom z dziećmi w wieku szkolnym mogłem się przekonać podczas przedświątecznych rozmów związanych z przekazywaniem życzeń. Wszyscy zauważają, że w szybkim tempie rośnie nacisk różnych, często dziwnych organizacji na kierownictwa szkół w celu umożliwienia im dostępu do dzieci w szkole, aby je edukować stosownie do swoich różnorodnych, równie dziwnych pomysłów. …Opinie rodziców są często pomijane, a wielu innych nie ma wystarczającego przygotowania, aby dokonać pełnej oceny zagrożeń… Stąd odczuwana jest potrzeba wprowadzenia ustawowego narzędzia umożliwiającego zastosowanie odpowiednich zabezpieczeń. Takie narzędzie zostało wpisane w nowelizowanej ustawie. Wielu jednak osobom w Polsce ten zapis zapewne nie odpowiada; wywarli zatem nacisk, by nowelizacja nie została przeprowadzona.
Prezydent wetując ustawę, powołał się na ponad 130 apeli, petycji i protestów. I tu Pan profesor Kawecki słusznie zauważył, że gdyby zainteresowani wiedzieli o ogłoszonym „plebiscycie”, to zapewne Prezydent RP otrzymałby również pisma popierające nowelizowaną ustawę. Liczba takich pism na pewno byłaby dużo wyższa niż 130 . Wypowiedź Księdza Arcybiskupa w tej sprawie jest zatem bardzo istotna. Za to jesteśmy szczególnie wdzięczni. Pan Profesor przytacza przy okazji sytuację, jaka zaistniała w Gdańsku na Zaspie w 1987 roku podczas homilii ojca świętego Jana Pawła II, gdy w pewnym momencie przypomniał słuchającym i zbyt często i gorąco wyrażającym poparcie wobec słów Papieża, iż w homilii mówi nie tylko do słuchaczy, ale mówi również za słuchających.
Tak samo Ksiądz Arcybiskup na Pasterce głosił homilię do osób przybyłych do katedry i do słuchających podczas jej odtwarzania.
Mówił do członków Kościoła Katolickiego, ale również mówił za nas”.
A oto dalsze słowa Pana Profesora, bardzo ważne dla każdego! Zachęcam do uważnego przeczytania poniższego tekstu.
„Było to bardzo ważne przesłanie przekazane do nas i za nas. Widać to także po reakcji przeciwników Kościoła, propagandzistów liberalnej wolności bez prawdy i odpowiedzialności. „Specjaliści od naprawiania Kościoła” rozpoczęli kolejny atak na Pasterza. Atakowali za to, że mówił do wiernych, a nawet za to, jaki temat podjął w swej homilii. Te ataki wskazują, iż napastnicy medialni chcieliby sterować zarówno treścią homilii, czasem, jak i miejscem ich głoszenia. Przeglądając te wypowiedzi i wpisy owych atakujących mego Arcypasterza, przypomniało mi się pamiętne spotkanie Polaków ze św. Janem Pawłem II w Skoczowie (1995), Papież mówił wtedy: „Wbrew pozorom praw sumienia trzeba bronić także dzisiaj Pod hasłami tolerancji w życiu publicznym i w środkach masowego przekazu szerzy się nieraz wielka , może coraz większa nietolerancja. Odczuwają to boleśnie ludzie wierzący. Zauważa się tendencje do spychania ich na margines życia społecznego , ośmiesza się i wyszydza to, co dla nich stanowi nieraz największą świętość. Te formy powracającej dyskryminacji budzą niepokój i muszą dawać wiele do myślenia”. Po tych słowach rozpętała się wówczas medialna nagonka na Papieża. Mieli pretensje za to, co wypowiedział, a nawet za to, że w ogóle podjął temat… Przecież wtedy Papież mówił o nas, o tym, czego doświadczaliśmy w życiu codziennym, mówił wtedy za nas i wyrażał to, co czuliśmy. A teraz słyszymy i czytamy o: „usiłowaniu ludzi w niektórych miastach, aby doprowadzić do usunięcia ze szkół nauczania religii”, aby zaprzestać wypłacania pensji katechetom, nawet z naruszeniem Kodeksu Pracy. Obserwujemy nawet zwalczanie podręczników, które „umacniają dzieci i młodzież w polskiej kulturowej tożsamości”., a w zamian za to czyni się wszystko, aby dzieci „wprowadzać w świat aksjologicznej próżni i nihilizmu”. To wszystko również współcześnie wymagało głośnego sprzeciwu. I podobnie, jak wtedy, w 1995 roku, św. Jan Paweł II wyraził ten sprzeciw za nas, tak teraz uczynił to Ksiądz Arcybiskup. W ważnym przesłaniu ze Skoczowa wybrzmiało również takie zdanie św. Jana Pawła II: „Dzisiaj , kiedy zmagacie się o przyszły kształt życia społecznego i państwowego, pamiętajcie, iż zależy on przede wszystkim od tego, jaki będzie człowiek – jakie będzie jego sumienie”. Nadal Polska jest na wirażu dziejów, jeszcze nie wyszliśmy z tego trudnego i długo trwającego pokonywania tego wirażu. Powinni za ten kształt przyszłego życia społecznego i państwowego odpowiadać ludzie sumienia, prawego sumienia. Za edukację Narodu w tym właśnie obszarze serdecznie dziękuję ks. abp. Markowi Jędraszewskiemu, mojemu i naszemu Metropolicie”.
W związku z dzisiejszym rozważaniem wkrótce zamieszczę pełny tekst homilii Arcybiskupa, który został zamieszczony na łamach „Naszego Dziennika” w dniu 30 grudnia 2022 roku.
Czesław Robak