Rozważanie na Niedzielę – o Różańcu Świętym
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Co roku w październiku jest uroczyście odmawiany RÓŻANIEC ŚWIĘTY zarówno w kościołach jak i w domach rodzinnych (przynajmniej jedna część). Dlaczego to czynimy i powinniśmy często to czynić i nie tylko w październiku? Najpiękniej to przedstawił w 25. roku Swojego pontyfikatu Papież Jan Paweł II pisząc: „LIST APOSTOLSKI ROSARIUM VIRGINIS MARIAE OJCA ŚWIĘTEGO JANA PAWŁA II DO BISKUPÓW DUCHOWIEŃSTWA I WIERNYCH O RÓŻAŃCU ŚWIĘTYM.”
„Różaniec Najświętszej Maryi Panny, który pod tchnieniem Ducha Bożego rozwinął się stopniowo w drugim tysiącleciu, to modlitwa umiłowana przez licznych świętych, a Urząd Nauczycielski Kościoła często do niej zachęca. W trzecim tysiącleciu, które dopiero co się zaczęło jest Modlitwą o wielkim znaczeniu, przynoszącą owoce świętości…. Różaniec bowiem, choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu chrystologicznym… i skupia w sobie głębię całego przesłania ewangelicznego, którego jest jakby streszczeniem. W nim odbija się echem modlitwa Maryi. Jej nieustanne MAGNIFICAT za dzieło odkupieńcze Wcielenia, rozpoczęte w Jej dziewiczym łonie.
Przez Różaniec lud chrześcijański niejako wstępuje do szkoły Maryi, dając się wprowadzić w kontemplację piękna oblicza Chrystusa i w doświadczenie głębi Jego miłości. Za pośrednictwem Różańca wierzący czerpie obfitość łaski, otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela….
W propagowaniu Różańca szczególne zasługi miał papież Leon XIII, który 01 września 1883 roku ogłosił Encyklikę SUPREMI APOSTOLATUS OFFICIO;
Bł. Jan XXIII wyróżniał się w promowaniu Różańca; Paweł VI wskazywał na ewangeliczny charakter Różańca, a Ja sam nie pomijałem okazji, by zachęcać do częstego odmawiania różańca. Od lat młodzieńczych modlitwa ta miała ważne miejsce w moim życiu duchowym. Przypomniała mi o tym, z mocą, ostatnia podróż do Polski i odwiedziny w Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczenia. Dzięki niemu zawsze doznawałem otuchy. 29 października 1978 roku tak mówiłem: … różaniec to modlitwa, którą bardzo ukochałem. Przedziwna modlitwa! Przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem… Różaniec staje się modlitewnym komentarzem do ostatniego rozdziału Konstytucji Vaticanum II Lumen gentium mówiącego o przedziwnej obecności Bogarodzicy w tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Oto bowiem przesuwają się przed oczyma naszej duszy główne momenty z życia Jezusa Chrystusa. Jakbyśmy obcowali z Panem Jezusem poprzez Serce Jego Matki.
Równocześnie zaś w te same dziesiątki różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu, Kościoła, ludzkości. Sprawy osobiste, sprawy naszych bliźnich zwłaszcza tych, którzy nam są najbliżsi, tych, o których najbardziej się troszczymy.
Ileż łask otrzymałem… od Najświętszej Dziewicy poprzez różaniec….
Odmawiać różaniec to nic innego, jak kontemplować z Maryją oblicze Chrystusa….Gdy czci doznaje Matka, to i Syn… zostaje poznany, ukochany i wielbiony w sposób należyty.
Różaniec jest pomocą … dla ekumenizmu!
Różaniec należy do najlepszej i najbardziej wypróbowanej tradycji kontemplacji chrześcijańskiej. Rozwinięty na Zachodzie, jest modlitwą typowo medytacyjną i odpowiada poniekąd „modlitwie serca” czy „modlitwie Jezusowej”, która wyrosła na glebie chrześcijańskiego Wschodu….
Obecnie jest pilna potrzeba modlitwy o dar pokoju. Różaniec jest tu bardzo pomocny. Również jest pilna potrzeba modlitw za rodziny, coraz bardziej zagrożone ze względów ideologicznych….”
W dalszym ciągu LISTU…. Św. Jan Paweł II szczegółowo omawiał modlitwę różańcową wskazując na potrzebę odmawiania poszczególnych fragmentów Różańca Świętego w powiązaniu z odczytywaniem, po zapowiedzi tajemnicy, odnośnego tekstu biblijnego. Modlitwa ta staje się wtedy bardziej skuteczna w połączeniu Jej ze Słowem natchnionym. Należy go słuchać, mając pewność, że jest to Słowo Boga wypowiedziane na dzisiaj i dla mnie!
Papież zalecił też, by po zapowiedzeniu tajemnicy i wysłuchaniu Słowa Bożego w milczeniu dać sobie możliwość wzniesienia ducha ku Ojcu. Jezus w każdej ze swoich tajemnic prowadzi nas zawsze do Ojca, do którego stale się zwraca, bo w Jego „łonie” spoczywa (por. J1,18).
W końcowej części Papież napisał: „Kościół zawsze uznawał szczególną skuteczność tej modlitwy, powierzając jej wspólnemu odmawianiu, stałemu jej praktykowaniu, najtrudniejsze sprawy.
W chwilach, gdy samo chrześcijaństwo było zagrożone (obecnie też!), mocy tej właśnie modlitwy przypisywano ocalenie przed niebezpieczeństwem, a Matkę Bożą Różańcową czczono jako Tę, która wyjednała wybawienie. Dziś skuteczności tej modlitwy zawierzam sprawę pokoju w świecie i sprawę rodziny….
Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Kierując wzrok na Jezusa poszczególni jej członkowie odzyskują na nowo również zdolność patrzenia sobie w oczy, by porozumiewać się, okazywać solidarność, wzajemnie sobie przebaczać, by żyć z przymierzem miłości odnowionym przez Ducha Bożego.” Święty Papież podkreślił też fakt istotny: „Modlitwa różańcowa za dzieci, a bardziej jeszcze z dziećmi, która wychowuje je już od najmłodszych lat… stanowi pomoc duchową, której nie należy lekceważyć!
Było to streszczenie listu Papieża do wszystkich chrześcijan.
Czesław Robak