Rozważanie na Niedzielę: O objawieniach św. Józefa w Cotignac i w Itapirandze (Brazylia)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
OBJAWIENIE PIERWSZE.
Miejscowość Cotignac we Francji: Pewnemu mężczyźnie objawia się św. Józef
i prosi go o podniesienie kamienia, spod którego natychmiast wypłynęła woda, jak z cudownego źródełka. Woda ta uleczyła wiele ludzi (setki). Przychodzący tu prosili św. Józefa o uzdrowienie z różnych chorób. Mężczyzna, który stał się bohaterem tego cudownego objawienia opowiadał, że kilkunastu mężczyzn nie było w stanie ruszyć tego kamienia, a tu się okazało, że gdy św. Józef go poprosił o podniesienie tego kamienia, wówczas on wykonał to bez wielkiego wysiłku!
To świadczy o tym, że w sposób proroczy św. Józef zachęca nas do niesamowitego zaufania Bogu, do wiary w to, że On jest Panem rzeczy niemożliwych! Do posłuszeństwa niebu, uczynienia czegoś, co po ludzku, jest niemożliwe, aby otrzymać niesamowitą łaskę. Sam doświadcza w swoim życiu, że w największych ciemnościach jest obecny Bóg, który daje światło, że w tych wszystkich wydarzeniach, które nam się wydają przeklęte, ukryte, jest często największe błogosławieństwo. – mówi ks. Dominik Chmielewski (w książce pt. „Trzeci”).
DRUGIE OBJAWIENIE.
Drugim istotnym objawieniem św. Józefa jest Jego ukazanie się w trakcie Objawienia w Fatimie. – pisałem o tym w rozważaniu poprzednim. Warto jednak tu przypomnieć fakty: Siostra Łucja – widząca z Fatimy napisała w liście do kardynała Cafarry, że ostatnia walka między Szatanem a Bogiem rozegra się w Kościele, o rodziny i o małżeństwa. To będzie ostatni straszliwy atak demona: próba zniszczenia każdego małżeństwa, każdej rodziny. A św. Józef będzie postawiony przeciwko demonowi, jako ich szczególny ochroniarz. On otrzyma całą moc Boga, aby przez błogosławienie, razem z Jezusem, którego będzie trzymał w swoich mocnych ramionach, uratować każde małżeństwo i każdą rodzinę, która Mu się zawierzy.
TRZECIE OBJAWIENIA.
Trzecie objawienia rozpoczęły się już w 1994 roku i trwają nieprzerwanie w Itapirandze w Brazylii, gdzie widzącym jest Edson Glauber.Te widzenia zostały już zbadane przez Kościół lokalny (biskupa miejsca za okres od początku do roku 2010). Widzenia nadal trwają (podobnie jak w Medziugorie) i co znamienne, to w Itapirandze ukazuje się św. Józef, często będąc w towarzystwie Matki Najświętszej oraz Pana Jezusa i wszyscy Oni przemawiają do widzącego oraz jego matki.
W latach 1994 – 1997 ukazywała się tylko Matka Boża i Pan Jezus w Manaus, w Amazonii, by przygotować Glaubera i jego matkę Marię Docarmo. Święta Maria w 1997 powiedziała Edsonowi wtedy, że następne widzenia będą w jego rodzinnym mieście, w Itapirandze. Pan Jezus zaś powiedział:„za jakiś czas przyjdzie do ciebie mój umiłowany ojciec Józef i przekaże ci konkretne żądania i oczekiwania. Pragnę bardzo, żebyś je wypełnił”.
Te Objawienia trwają, jak już mówiłem, do dziś, i okazuje się, że odbywają się one nie tylko w Itapirandze, ale również Edson miał widzenia, będąc we Włoszech i w innych miejscowościach poza granicami Brazylii. Jak do tej pory wiadomo, okazuje się, że jest to jedyne takie Objawienie, gdzie przychodzący św. Józef wiele mówi, nie jest, jak dotąd, milczący. Święty Józef i pozostali członkowie Świętej Rodziny zwrócili się do Edsona z prośbą o przekazanie wszystkich informacji Kościołowi.
Pan Jezus w Itapirandze wyraźnie zaznacza, że w misji zbawienia świata św. Józef ma do spełnienia konkretne zadanie: „Ja jestem Zbawicielem świata, moja przeczysta Matka niepokalanie poczęta jest tą, która współzbawiała świat (jest Współodkupicielką), a mój przeczysty ojciec, Józef, ma swój wielki udział w tym dziele zbawienia świata”. Porównuje nawet Trójcę Świętą ze świętą Rodziną. Mówi słowa: „My też tworzymy trójcę i każdy z nas w tym dziele zbawienia świata ma swoje miejsce”.
Jakie miejsce zajmuje św. Józef? „Gdyby nie mój ojciec Józef, nie miałby się Mną kto opiekować. Moja Matka nie dawałaby rady. Józef został wybrany i przygotowany przez Boga Ojca do wielkiego zadania zbawienia świata”. Te słowa Jezusa są kluczem do zrozumienia posłannictwa Józefa, do uświadomienia sobie, że jego misja ma charakter zbawczy. On został wybrany, przygotowany, posłany, obdarowany. Jest więc trzeci, zaraz po Jezusie i Matce Najświętszej – mówi ks. Grzegorz Bliźniak, współautor książki – „Trzeci”. Prawdopodobnie – aż do czasów Papieża Jana XXIII Kościół uważał, że tym trzecim jest św. Jan Chrzciciel. W 1962 roku Papież wprowadził imię św. Józefa do modlitwy rzymskiej. Papież Franciszek w 2013 roku włączył imię św. Józefa do wszystkich pozostałych modlitw eucharystycznych.
Dlatego, trzeba było , żeby w XXI wieku Pan Jezus, Matka Boża i św. Józef upomnieli się o właściwe miejsce św. Józefa. Trochę chciał go przypomnieć św. Jan Paweł II, pisząc jako papież, encyklikę „Redemptoris Custos”, w okresie, gdy zaczynały się objawienia w Itapirandze. Teraz już jest wiadomo, że wtedy Papież dowiedział się o tych nowych Objawieniach. Biskup diecezjalny Itapirangi badał te sprawy i na krótko przed swoją śmiercią (na wiosnę 2010 roku) – zezwolił na kult św. Józefa w Itapirandze i na budowę sanktuarium, zatwierdzając specjalne modlitwy. Od lat 90. XX wieku towarzyszył Edsonowi modlitwą i rozeznawaniem.
Pan Jezus, Maryja i Józef domagają się w Itapirandze nowego nabożeństwa – nabożeństwa trzech serc.
W objawieniach w marcu 1997 roku św. Józef żąda kultu swego Przeczystego Serca: Pan Jezus mówi: „Tak jak przyzywacie mojego Najświętszego Serca, tak jak przyzywacie wstawiennictwa Niepokalanego Serca mojej przeczystej Matki Maryi, tak pragnę, żebyście przyzywali wstawiennictwa Przeczystego Serca mojego ojca Józefa. Moje serce jest najświętsze, mojej Matki – Niepokalane, a serce mojego ojca jest Przeczyste”. I św. Józef pragnie, żeby pierwsza środa po Święcie Niepokalanego Serca Maryi była dniem, w którym będzie uczczone Przeczyste Serce św. Józefa. Pan Jezus ponadto zapragnął, by powstał obraz trzech świętych serc. I Edson już taki obraz namalował! – powiedział współautor książki „Trzeci”.
Kolejne rozważania poświęcimy, w większym zakresie, cudom Świętego Józefa.
Czesław Robak.