Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

Wielki Piątek


…POPATRZ NA KRZYŻ…

TO DLA CIEBIE BO CIĘ KOCHAM…!

Wielki Czwartek


 

Drodzy Kapłani!

W tym ważnym dniu ustanowienia Sakramentów Eucharystii i Kapłaństwa,

stając w obliczu Wielkiej Tajemnicy Waszego powołania i wybrania przez Jezusa

pragniemy podziękować Chrystusowi za dar Waszego Kapłaństwa

i za Waszą codzienną posługę.

Jesteśmy wdzięczni za Waszą obecność, serdeczność i poświęcony czas.

Życzymy radości z pełnionej posługi kapłańskiej, podążania drogą Bożą ku świętości,

obfitości łask od naszego Pana i błogosławieństwa na każdy dzień życia.

 

Naszą modlitwą obejmujemy wszystkich Kapłanów,

których Pan Bóg postawił na naszej drodze.

Szczęść Boże!

Parafianie Parafii Trójcy Świętej w Koniecpolu

 

 

Niedziela Palmowa

 

14 kwietnia, wraz z całym Kościołem katolickim obchodzimy Niedzielę Palmową, która rozpoczyna obchody Wielkiego Tygodnia. Liturgia Kościoła wspomina uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, a także rozważa Jego Mękę. O godz. 10:00 zgromadzeni na rynku wierni z palmami udali się w uroczystej procesji do kościoła parafialnego.

 

ZAPRASZAMY DO GALERII

Niedziela Palmowa

„Jezus ruszył na przedzie zdążając do Jerozolimy.

Gdy przyszedł w pobliże Betfage i Betanii, do góry zwanej Oliwną, wysłał dwóch spośród uczniów, mówiąc: „Idźcie do wsi, która jest naprzeciwko, a wchodząc do niej, znajdziecie oślę uwiązane, którego nikt jeszcze nie dosiadł. Odwiążcie je i przyprowadźcie tutaj. A gdyby was kto pytał, dlaczego odwiązujecie, tak powiecie: «Pan go potrzebuje»”.

Wysłani poszli i znaleźli wszystko tak, jak im powiedział. A gdy odwiązywali oślę, zapytali ich jego właściciele: „Czemu odwiązujecie oślę?”

Odpowiedzieli: „Pan go potrzebuje”.

I przyprowadzili je do Jezusa, a zarzuciwszy na nie swe płaszcze, wsadzili na nie Jezusa. Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze. Zbliżał się już do zbocza Góry Oliwnej, kiedy całe mnóstwo uczniów poczęło wielbić radośnie Boga za wszystkie cuda, które widzieli. I wołali głośno:

„Błogosławiony Król,

który przychodzi w imię Pańskie.

Pokój w niebie

i chwała na wysokościach”.

Lecz niektórzy faryzeusze spośród tłumu rzekli do Niego: „Nauczycielu, zabroń tego swoim uczniom”.

Odrzekł: „Powiadam wam, jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”.”

(Łk 19,28-40)

 

Rekolekcje Wielkopostne

 

W dniach 07 – 10 kwietnia 2019 roku odbyły się w naszej parafii Rekolekcje Wielkopostne. Głosił je ks. Stanisław Sadowski, który zgodził się opowiedzieć nam o swoim powołaniu, zainteresowaniach i jaką rolę odgrywają rekolekcje w życiu człowieka.

 

Księże Stanisławie, może na początek kilka słów o sobie? Skąd Ksiądz pochodzi?

Ks. Stanisław: Pochodzę z samych Kielc, z parafii katedralnej w Kielcach, gdzie przyjąłem wszystkie sakramenty, łącznie ze święceniami kapłańskimi. Chociaż moja rodzina ma pochodzenie z równych stron Polski – mój tata ma część rodziny na Zaolziu, z kolei moja mama urodziła się w Wielkopolsce, część rodziny też pochodzi z gór.

 

W jaki sposób odkrył Ksiądz powołanie?

Ks. Stanisław: Dla mnie nigdy nie była to prosta odpowiedź. Po raz pierwszych taka myśl zrodziła się w moim sercu na rekolekcjach oazowych. Oczywiście, tak jak każdy miałem jakieś plany – rodzina, dom, piesek, wakacje….  Było wiele pytań i wątpliwości.

 

Od dziecka jeździł Ksiądz na oazę?

Ks. Stanisław: Zacząłem jeździć na oazę od VII klasy szkoły podstawowej. Po bierzmowaniu znajomi zaprosili mnie na oazę. To było ciekawe, bo ja zawsze lubiłem śpiewać i obserwowałem grupę, która śpiewała na Mszach w Katedrze. Moim znajomi namówili mnie na spotkanie oazowe. I pamiętam do dzisiaj pierwsze spotkanie – w radosnej atmosferze, pełne otwartości, przyjaźni, dobrze się w nich czułem. I co się okazało – oni też śpiewają  w Kościele. I dzięki oazie m.in. zacząłem uczyć się gry na gitarze.

 

Prowadzi Ksiądz rekolekcje w naszej parafii, jaką rolę odgrywają one w życiu każdego człowieka?

Ks. Stanisław: To jest rzecz ważna. Dzisiaj mamy wiele form rekolekcji: są rekolekcje parafialne, wyjazdowe, biblijne, oazowe i inne przeróżne formy. Mam wrażenie, że one coraz bardziej są potrzebne i ludzie tę potrzeby odkrywają. Jest ta potrzeba Boga, szukania czasu, którego nam brakuje na co dzień. Kiedy człowiek, tak jak powiedziałem w pierwszy dzień rekolekcji „pędzi” i czasami zapomina już za czym. Rekolekcje to jest taki czas, który jest potrzebny, żeby się zatrzymać, złapać dystans i zobaczyć tak jak mówi jeden z psalmów: (…) i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej, a skieruj mnie na drogę odwieczną!I takie spojrzenie, zatrzymanie się, czy ja w swoim zapale, w ogóle nie trudzę się w tym kierunku co nie trzeba… Bo może ja faktycznie jestem pochłonięty w życiu czymś co nie ma wartości… Rekolekcje to jest Boży dar, Boży czas, kiedy Pan Bóg chce powiedzieć nam pewne rzeczy w naszym sercu. I uważam, że to jak przeżywam rekolekcje to zależy głównie ode mnie. Nawet jeśli rekolekcjonista mówi mało ciekawie czy mało porywająco to ja i tak jestem w stanie, właśnie przez to, że dam Panu Bogu czas, dobrze przeżyć te rekolekcje. Ostatecznie ten, kto je prowadzi tylko mi pomaga. On daje tylko tropy, pokazuje pewną drogę, a cały wysiłek wykonania jest mój. Ten wysiłek koncentruje się na słuchaniu Boga i wpatrywaniu się w Jego wnętrze, stwarzaniu mu warunków do działania w naszym sercu. Cała reszta to jest już w sercu człowieka. Aby nie stać w miejscu, tylko postępować do przodu – po to są rekolekcje. Żeby ustawiać nas na dobrą drogę i oczyszczać nasze serca z tego, co jest chwastem.

 

Jak od strony praktycznej przygotowuje się Ksiądz do rekolekcji?

Ks. Stanisław: To ma kilka wymiarów: pierwszy to jest intelektualny, przygotowanie pewnych treści. Mam takie nauki, które mówię zawsze, gdzie prowadzę rekolekcje, bo uważam, że muszą wybrzmieć i są ważne. Moje przygotowanie to też doświadczenie, które zbierałem uczestnicząc w bardzo różnych formach rekolekcji i obserwując wielu księży. Ważną częścią przygotowania jest modlitwa i powierzanie rekolekcji Panu Bogu osobiste, ale także, co bardzo ważne, prośba o modlitwę innych osób, które w tym czasie modlą się o dobry przebieg i dobre owoce rekolekcji.

 

Do kogo łatwiej mówić – do dzieci, czy do dorosłych?

Ks. Stanisław: Dużym wyzwaniem są dla mnie nauki rekolekcyjne dla dzieci. Muszę bardzo pilnować się jeśli chodzi o język, żeby nie był za trudny, ale też o czym mówić.  Dzieciom trzeba pokazywać przykłady, dawać dobry cel, dobry przykład, najłatwiej w osobach świętych.

 

Ma Ksiądz jakieś zainteresowania, a może uprawia jakiś sport?

Ks. Stanisław: Mam takie pasje jak: fotografia, grafika komputerowa, muzyka w różnych postaciach, gitara, śpiew…. Interesują mnie również odkrycia kosmiczne, nowinki, plany budowy baz na Marsie. Lubię czytać fantastykę naukową i widzę jak ona się zbliża do tego co jest realne.

 

Zbliża się okres świąteczny, co chciałby Ksiądz życzyć naszym parafianom?

Ks. Stanisław: Przede wszystkim odkrycia osobistego wymiaru świąt, żeby były okazją do zatrzymania się, do zobaczenia jak Męka Pana Jezusa odzwierciedla się w moim życiu i jakie ma owoce.

 

Księdzu Stanisławowi dziękujemy za głoszoną naukę rekolekcyjną

i wspólną modlitwę w naszej parafii.

Życzymy wielu łask Bożych w dalszej posłudze kapłańskiej

i obfitości darów Ducha Świętego. 

V Niedziela Wielkiego Postu

„Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Wszystek lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał.

Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją na środku, powiedzieli do Niego: ”Nauczycielu, kobietę tę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz?”. Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć.

Lecz Jezus, nachyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: ”Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień”. I powtórnie nachyliwszy się, pisał na ziemi.

Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku.

Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: ”Niewiasto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?”. A ona odrzekła: ”Nikt, Panie!”. Rzekł do niej Jezus: ”I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz”.”

(J 8,1-11)

Ekstremalna Droga Krzyżowa

W piątek, 05 kwietnia 2019 roku grupa młodzieży z naszej parafii wybrała się na Ekstremalną Drogę Krzyżową zorganizowaną przez Ks. Grzegorza. Wymarsz nastąpił o godz. 21:00 sprzed naszego kościoła parafialnego. Trasa liczyła ok.12 km i prowadziła przez ul. Kościuszki – ul. Przedmieście Przysieka –  Koniawy – Wąsosz, a dalej w kierunku Koniecpola. Rozważania każdej stacji przygotował ks. Grzegorz.
Był to czas refleksji, głębokiego przeżycia i doświadczenia chociaż ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas swojej drogi krzyżowej.

ZAPRASZAMY DO GALERII

INFORMACJE

MSZE ŚWIĘTE
Niedziele i święta
8.00, 10.00, 12.00, 17.00
Dni powszednie
7.00, 18.00

(w okresie zimowym 17.00)


INNE NABOŻEŃSTWA
Przed Mszą św. wieczorną
środa – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy
piątek – Koronka do Miłosierdzia Bożego

ODPUST PARAFIALNY
Uroczystość Najświętszej Trójcy pierwsza niedziela po Zielonych Świątkach

KANCELARIA PARAFIALNA
Środa, czwartek, piątek

po Mszy św. wieczornej

Licznik odwiedzin

265527
Visit Today : 259
Visit Yesterday : 195
This Month : 6545
This Year : 23086
Total Visit : 265527