Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

Rozważanie na Niedzielę: O Świętym Powstańcu

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Niedawno "Nasz Dziennik” na swoich łamach zamieścił krótki artykuł Pani Joanny Wielicdd Szarkowej pt. "Święci powstańcf". Jego treść, wydaje mi się, jest ważna i cenna dla naszych parafian. Poniżej cytuję obszerne fragmenty tego artykułu. Otóż, jak wszyscy wiemy:

"W nocy z 21 na 22 stycznia 1863 roku rozpoczęło się Powstanie Styczniowe. Jego wybuch został wymuszony przez tzw. brankę, czyli pobór polskiej młodzieży patriotycznej do carskiego wojska na 25 lat! Nieprzygotowane powstanie w niesprzyjającej sytuacji międzynarodowej nie miało realnych szans powodzenia. Mimo to przez powstańcze oddziały przewinęło się ponad 200 tysięcy patriotów, którzy stoczyli 1200 bitew i potyczek. Przystępując do powstania, składano przysięgę: "Przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, w Trójcy Świętej Jedynemu, Przenajświętszej Matce Boskiej i Wszystkim Świętym, że od dziś dnia wstępuję na Służbę Ojczyzny, wszystko co mam Jej poświęcając. Będę posłusznym Władzy Narodowej w osobie wskazanego mi naczelnika i na pierwsze wezwanie wstawię się, nie zwlekając ani chwili. (…). Tak mi Panie Boże dopomóż i Jego Matko Święta i Dziewico Przeczysta, Orędowniczko dusz naszych, jako ja pragnę dopomóc Ojczyźnie mojej! Amen".

Jednym z tysięcy młodych ochotników, którzy poszli do Powstania byt Adam Chmielowski, znany dzisiaj jako Święty Brat Albert. Wtedy był studentem Szkoty Rolniczej w Puławach i miał 18 lat. Razem z kolegami utworzyli oddział nazwany od miejsca szkoty, Puławiakami. Dowodził nim 19-letni Leon Frankowski. Ci młodzi chłopcy od początku walczyli bardzo dzielnie i odnosili kolejne zwycięstwa. Ale po 2 miesiącach zostali pod Sandomierzem rozbici przez kozaków. Potem służyli pod gen. Marianem Langiewiczem. Adam Chmielowski walczył pod Grochowiskami, wjednej z najkrwawszych i zwycięskich bitew powstania. Należał do oddziału niezwykle dzielnych żołnierzy, nazywanych Żuawami Śmierci, bo przysięgali albo zwyciężyć, albo zginąć.

W kolejnej bitwie pod Mełchowem, 30 września 1863 roku, Adam został ranny i stracił nogę. Szybko pogodził się ze swym kalectwem i nigdy z tego powodu nie użalał się nad sobą. Ofiarowałje Bogu w intencji odzyskania przez Polskę wolności. Po powrocie do Polski stał się stawnym malarzem, ale wkrótce porzucił sztukę i jako Brat Albert zaczął pomagać najbiedniejszym. Poświęcił im całe dalsze życie i założył opiekujący się nimi zakon albertynów. Za to Papież Jan Paweł Il ogłosił go świętym.

W Powstaniu Styczniowym walczył również święty Rafał Kalinowski, z "kształcenia inżynier wojskowy, który dowodził Powstaniem na Litwie. Został aresztowany i skazany na śmierć, ale "trok zamieniono mu na ciężką katorgę na Syberii. Wrócił z niej po 10 latach. W 1877 roku wstąpił do zakonu karmelitów bosych.”

Zachęcam zwłaszcza młodych parafian do poszerzania swojej wiedzy o sylwetkach wielu Patriotów Polaków. Czesław Robak.

IV Niedziela Zwykła

"W Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Zdumiewali się Jego nauką: uczył ich bowiem jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie.

Był właśnie w ich synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zaczął on wołać: «Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boga».

Lecz Jezus rozkazał mu surowo: «Milcz i wyjdź z niego! » Wtedy duch nieczysty zaczął nim miotać i z głośnym krzykiem wyszedł z niego.

A wszyscy się zdumieli, tak że jeden drugiego pytał: «Co to jest? Nowa jakaś nauka z mocą. Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne». I wnet rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej okolicznej krainie galilejskiej."

Rozważanie na Niedzielę – Modlitwa za Ojczyznę

Modlitwa za Ojczyznę

Boże, Ty jesteś Stwórcą wszystkiego, co istnieje, i Ojcem wielkiej rodziny ludzkiej, Powołałeś Ojczyznę naszą, Polskę, do przekazania światu iskry Bożego Miłosierdzia przygotowującej na powtórne przyjście Twojego Syna.

Nie opuszczaj nas mimo naszych grzechów, waśni, słabości i niewierności, pychy i egoizmu, Pragniemy Cię przebłagać i prosić, byś dal nam odczuwać Twoją ojcowską obecność i dokonał zmartwychwstania serc naszych.

Boże, Ty jesteś miłosierdziem i sprawiedliwością, nie pozwól nam zmarnować dziedzictwa świętego Jana Pawła II i naszych świętych Rodaków. Tobie powierzamy losy naszej Ojczyzny, jej teraźniejszość i przyszłość.

Przez mihośé do Matki Twojego Syna Jezusa uchroń nas od słusznej kary za nasze grzechy i wybaw nas od głodu, ognia, wojny i zniszczenia. Dokonaj Swojej Boskiej interwencji w obecnych czasach. Panie, bez mocy pochodzącej od Ciebie nic nie możemy uczynić, a z Tobą możemy wszystko.

Spraw, by Polska była wierna Twojej woli, abyś mógł Ją wywyższyć w potędze i świętości.

Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

Za zgodą Kurii Biskupiej Warszawsko — Praskiej, Z dnia 6. XII. 2017 r., nr 2284(K) 2017. Do prywatnego odmawiania.

III Niedziela Zwykła

"Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: «Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!»

Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał Szymona i brata Szymonowego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich Jezus: «Pójdźcie za Mną, a sprawię, że się staniecie rybakami ludzi». A natychmiast, porzuciwszy sieci, poszli za Nim.

Idąc nieco dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni, zostawiwszy ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi, poszli za Nim."

Rozważanie na Niedzielę: O Nowennie do Dzieciątka Jezus, prośby i ofiarowanie

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

W omawianej wcześniej Nowennie oprócz modlitw uwielbienia Dzieciątka Jezus Koletańskiego zawarte są także słowa Próśb i Ofiarowania, W tym rozważaniu je zamieszczam. Osoby zainteresowane zachęcam do odwiedzenia kościoła w centrum Krakowa. Prośby.

Dzieciątko Boże, w ubogiej stajence betlejemskiej narodzone — zmiłuj się nad nami. Spraw to, o Jezu, Boże Dziecię, aby Twój pokój z nieba napełnił cały świat.

Dziecię Jezu Koletańskie, obdarz mnie duchem dziecięctwa Bożego i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, w pieluszki spowite i złożone w żłobie – zmiłuj się nad nami. Spraw to, o Jezu, Boskie Dziecię, abyśmy we wszystkim szukali gorliwie Twej chwały.

Dziecię Jezu Koletańskie, użycz mi ducha prostoty i pokory, i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, adorowane najpierw przez Dziewiczą Matkę i świętego Józefa zmiłuj się nad nami.

Spraw to o Jezu, Boże Dziecię, abyśmy we wszystkim pragnęli się Tobie podobać. Dziecię Jezu Koletańskie, użycz mi daru dobrej modlitwy i udziel łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, któremu prości pasterze pierwsi pokłon oddali – zmiłuj się nad nami.

Spraw to, o Jezu, Boże Dziecię, abyśmy Tobie z dziecięcą prostotą zawsze ufali. Dziecię Jezu Koletańskie, użycz mi ducha łagodności i cierpliwości, i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, któremu Trzej Mędrcy złożyli dary jako Zbawicielowi — zmiłuj się nad nami.

Spraw to, o Jezu, Boskie Dziecię, abyśmy doznawali Twojej dobroci w naszych codziennych potrzebach.

Dziecię Jezu Koletańskie, dopomóż mi zwyciężać pokusy tego świata i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, za życie świata Bogu ofiarowane — zmiłuj się nad nami.

Spraw to, o Jezu, Boże Dziecię, abyśmy Tobie w prostocie i czystości serca zawsze służyli.

Dziecię Jezu Koletańskie, pomóż mi wstępować w Twoje ślady i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, któreś przed Herodem szukało schronienia na obczyźnie — zmiłuj się nad nami.

Spraw to, o Jezu, Boskie Dziecię, abyśmy mocni w wierze zawsze wyznawali Ciebie swoim Bogiem.

Dziecię Jezu Koletańskie, pomóż mi wypełniać Twoją wolę w całym życiu i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Dzieciątko Boże, które przychodząc na ten świat przyniosłeś nam pokój i miłość — zmiłuj się nad nami.

Spraw to, o Jezu, Boże Dziecię, abyśmy Ciebie z całego serca kochali teraz i po wszystkie czasy.

Dziecię Jezu Koletańskie, naucz mnie wybierać zawsze to, co się Bogu podoba i udziel mi łaski, o którą Cię proszę w tej nowennie.

Modlitwy na zakończenie każdego dnia nowenny.

Ofiarowanie.

Dzieciątko Boże, Tobie oddaję duszę, serce i ciało moje. Ofiaruję Ci wszystkie moje uczynki, myśli, uczucia i pragnienia, wszystko, czym jestem i co posiadam. Tobie się cały ze wszystkim poświęcam. Pomnij, i Jezu, żem Twój, strzeż mnie jako swej własności i spraw, abym był Twój na wieki. Amen.

I.
Wszechmogący wieczny Boże, który nas tak umiłowałeś, że swego Syna Jedynego zesłałeś na ziemię, naucz nas z należną czcią uwielbiać święte tajemnice Dzieciątka Jezus i wstępować w Jego ślady, abyśmy się Tobie podobali i otrzymali życie wiecme. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Jezu, Boże Dziecię, bądź na wieki pochwalony za to, że z miłości ku nam tak bardzo się uniżyłeś. Przyszedłeś do nas z nieba, aby nas tam zaprowadzić Wyniszczyłeś Siebie, aby nas ubogacić, a my tak często jesteśmy niewdzięczni.

Spraw więc, o Boże Dzieciątko, abyśmy Cię miłowali całym sercem i nigdy nie zasmucali złym życiem. Pozwól nam uczestniczyć w Twoich Boskich błogosławieństwach teraz i w wieczności. Amen.

Rozważania o Nowennie do Dzieciątka Jezus Koletańskiego pochodzą z książeczki wydanej w Krakowie w roku 2010.

Czesław Robak

II Niedziela Zwykła

"Jan stał wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa, rzekł: «Oto Baranek Boży». Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem.

Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?» Oni powiedzieli do Niego: «Rabbi! – to znaczy: Nauczycielu – gdzie mieszkasz?»

Odpowiedział im: «Chodźcie, a zobaczycie». Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego. Było to około godziny dziesiątej.

Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: «Znaleźliśmy Mesjasza» – to znaczy: Chrystusa. I przyprowadził go do Jezusa.

A Jezus, wejrzawszy na niego, powiedział: «Ty jesteś Szymon, syn Jana; ty będziesz nazywał się Kefas» – to znaczy: Piotr."

 

Rozważanie na Niedzielę: O Dzieciątku Jezus Koletańskim – Modlitwy Uwielbienia

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

 

O Boże Dziecię, prosimy Cię,

spraw, abyśmy coraz doskonałej należeli do Ciebie i służyli Ci coraz lepiej.

Chcemy Cię miłować w naszych bliźnich

i szerzyć Twoje Królestwo wszędzie, gdziekolwiek się znajdziemy. Amen.

Modlitwa do Dzieciątka Jezus w żłóbku.

Jezu, Dziecię złożone w żłóbku, Synu Boga żywego  Synu Dziewicy Maryi,

pobłogosław mnie i pomóż mi być małym we własnym mniemaniu, abym mógł podobać się Tobie.

Uczyń mnie małym jak kropla wody, abym się zagubił w oceanie Twojej miłości.

Pobłogosław moje serce, aby się stało czyste i kochało tylko Ciebie,

a wszystko inne w Tobie i dla Ciebie.

Pobłogosław mój umysł, aby z łatwością przyjmował prawdy świętej wiary.

Pobłogosław moją wolę, aby pragnęła i szukała tylko Ciebie.

Oddaję Ci moje serce na Twoje mieszkanie.

Weź je na własność – niech zawsze należy do Ciebie, w życiu i po śmierci. Amen.

Akty strzeliste.

Boskie Dzieciątko, obiecany Odkupicielu upadłej ludzkości — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, upragniony Zbawicielu świata — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, Wcielony Synu Boży — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, największy Miłośniku ludzi – wielbimy Cię i miłujemy. Boskie Dzieciątko, Niepokalany Baranku za grzechy świata — wielbimy Cię i miłujemy. Boskie Dzieciątko, najpiękmejszy spośród synów ludzkich – wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, oczekiwanie wszystkich narodów — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, upragniony Pośredniku ludzi — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie dzieciątko, prawdziwy Nauczycielu świętości — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, Przyjacielu ubogich i maluczkich — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, Dawco wszelkiego błogosławieństwa — wielbimy Cię i miłujemy. Boskie Dzieciątko, miłości i wesele wiernych — wielbimy Cię i miłujemy.

Boskie Dzieciątko, jesteś pokarmem z nieba, a Sam głód cierpiałeś — wielbimy Cię i miłujemy za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś źródłem żywym, a Sam byłeś spragniony — wielbimy i miłujemy Cię za to. Boskie Dzieciątko, jesteś ogniem miłości, a Sam drżałeśz zimna — wielbimy i miłujemy Cię za to. Boskie Dzieciątko, jesteś radością wieczną, a Sam się smuciłeś — wielbimy i miłujemy Cię za to Boskie Dzieciątko, jesteś światłością świata, a Sam zjawiłeś się w ukryciu wielbimy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś najwyższym Władcą, a Sam poddałeś się ludzkiej władzy — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś wiekuistą wolnością, a Sam byłeś ludziom posłuszny wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś weselem aniołów, a Sam płakałeś – wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś odwieczną potęgą, a na ziemi zjawiłeś się jako bezbronne Dziecię — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś nieprzebranym bogactwem , a przyszedłeś na ziemię w ubóstwie — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś nieskończoną mądrością, a jako Dziecię milczałeś — wielbimy i miłujemy Cię za to. Boskie Dzieciątko, jesteś Królem chwały i majestatu, a tak bardzo się uniżyłeś — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś Synem Boga Przedwiecznego, a z miłości ku nam stałeś się Synem Człowieczym – wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, jesteś Słowem Boga Wszechmocnego, a dla nas przyjąłeś ludzkie ciało i zamieszkałeś między nami — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Boskie Dzieciątko, Tyś przyszedł na świat, aby nas obdarzyć zbawieniem — wielbimy i miłujemy Cię za to.

Na Dobranoc.

Zaszło słonko za górami/ ziemię tuli cicha noce/ Dziecię Jezu, z Aniołami / nucą Tobie: Dobranoc. /
Błysną gwiazdki na błękicie ,o, jak wielka Twoja moc./
Spojrzyj, Jezu, na Twe dziecię, / daj mi, Jezu , dobrą noc. /
Przed ołtarzem lampka cicha /plonie Tobie całą noc/
I Anieli nucą z cicha: /Dziecię Jezu, dobranoc./
Świat pogrążon w śnie głębokim, / wszystko trzyma Twoja moc/

I Mnie i wszystkim moim drogim / daj, o Jezu, dobrą noc./
Chwalić będę Cię na nowo / jutro, gdy powstanę z snu. /
Choć się żegnam teraz z Tobą, / serce me zostaje tu.


Ukażą się w kolejnym rozważaniu Prośby i Ofiarowania.
Czesław Robak

Święto Chrztu Pańskiego

"Jan Chrzciciel tak głosił: «idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby schyliwszy się, rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym».

W owym czasie przyszedł Jezus z Nazaretu w Galilei i przyjął od Jana chrzest w Jordanie. W chwili gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na Niego. A z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie»."

Błogosławieństwo Rodzin

W niedzielę, 31 grudnia przeżywaliśmy święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. To dzień, w którym w sposób szczególny modliliśmy się w intencji małżeństw, aby były silne Bogiem. Na Mszy o godz. 12.00 miało miejsce odnowienia przyrzeczeń małżeńskich i błogosławieństwo rodzin.

Wszystkim małżeństwom życzymy obfitości łask Bożych na kolejna lata wspólnego życia.

Niech Święta Rodzina z Nazaretu będzie dla wszystkich wzorem miłości,

odpowiedzialności i szacunku wobec siebie nawzajem!

ZAPRASZAMY DO GALERII

Rozważanie na Niedzielę: O Dzieciątku Jezus – cuda

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kontynuujemy, podając zawarte w Nowennie do Dzieciątka Jezus Koletańskiego, świadectwa cudów.

CUDA.

Siostra koletka spisała świadectwa następujące:
Cudownej
łaski doznał pan Aleksandrowicz, mieszkaniec Kazimierza, który kilkanaście lat cierpiał na nogi. Przyprowadzony do furty klasztornej, po gorącej modlitwie i złożeniu obietnicy ofiarowania srebrnych nóżek i świec jako wotum, odszedł do domu zdrowy i kalectwo już nigdy nie powróciło. Cud ten zaistniał w czasie, gdy Figurka powróciła do klasztoru koletek na wybrane przez Siebie miejsce (patrz: poprzednie rozważanie).

W 1946 roku panu S. Z Krzyżowa na Ziemiach Odzyskanych koń złamał nogę. Odwieziono go do szpitala, lecz lekarz był chory i operacja odbyła się za kilka dni. Po upływie 6 tygodni zdjęto gips i okazało się, że noga się nie zrosła, a co gorsza – kość przebiła skórę. Lekarz jednak nie chciał się podjąć drugiej operacji i w takim stanie odesłał chorego do domu. Gdy położono go do łóżka, stopa opadła w bok. Sąsiedzi radzili mu, by udał się do innego szpitala, ale brak pieniędzy nie pozwolił na to. Chory, ufając pomocy Bożej, poprosił o sprostowanie i zabandażowanie nogi, a sam zaczął się modlić gorąco, odprawiając kilka razy nowennę do Dzieciątka Koletańskiego. Po miesiącu mógł już chodzić. Noga zrosła się dobrze.

Do Dzieciątka Jezus udawały się też kobiety z prośbami o upragnione potomstwo, o zdrowie dla dzieci, o łaskę dobrego wychowania. Na przykład: Pani Franciszka Zacharlina z Krakowa zaznała wiele cierpień, gdyż umarło jej kolejno trzynaścioro dzieci. Wychowała się dopiero ostatnia córka, gdy została ofiarowana Dzieciątku.

Zaś w roku 1987 pani G. Z okolic Brzeska, z powodu trudnego porodu przewieziona do Krakowa, po urodzeniu dziecka była umierająca na skutek uszkodzenia wątroby i zaprzestania pracy nerek. Lekarze byli bezradni, orzekli, że ma 6 godzin życia. Gdy zawiodła medycyna, matka i jej mąż udali się do Dzieciątka Jezus. Zamówili Mszę Świętą i poprosili siostry w klasztorze o modlitwę. Wzięli „Wodę Dzieciątkową” (zwykła woda po zanurzeniu w niej Figurki cudownej), której kilka kropli matka podała nieprzytomnej córce  i ta odzyskała przytomność. W następnym dniu  uczestniczyli we Mszy św. Chora żyła jeszcze, ku zdumieniu lekarzy. Trzeciego dnia mąż zamówił jeszcze jedną Mszę św., już pełen nadziei, bo nastąpiła znaczna poprawa, nerki podjęły pracę. Po tygodniu pani G. prawie zdrowa wróciła z dzieckiem do domu.

W rękopisie, oprócz uzdrowień, można znaleźć opisy innych łask. Np. zdarzyło się, że dwórce kasztelanowej Kamienieckiej skradziono klejnoty i inne przedmioty dużej wartości. Po pewnym czasie, gdy znalazła się w Krakowie, poprosiła Dzieciątko Jezus o pomoc i pociechę w jej zmartwieniu. Gdy wróciła do swojego domu, tego samego dnia przyniesiono do niej skradzione rzeczy, aby je sprzedać. W ten sposób odzyskała swoją własność.

Przełożona klasztoru i siostra Jadwiga były świadkami cudu, o którym opowiadały później swoim młodszym siostrom.

W 1683 roku w dzień pogrzebu siostry Kunegundy Falówny wraz z innymi ludźmi do refektarza przyszła kobieta opętana przez złego ducha. Zbliżywszy się do Dzieciątka upadła krzyżem na ziemię z głośnym krzykiem i biadaniem. Gdy wszyscy tam zgromadzeni ludzie wraz z siostrami zaczęli się modlić, szatan ją opuścił. Uszczęśliwiona kobieta podziękowała gorąco Panu Jezusowi za uzdrowienie jej duszy i opuściła klasztor.

W Nowennie czytamy: Także i dzisiaj Dzieciątko Jezus uwalnia ludzi zniewolonych nałogiem pijaństwa, nikotynizmu i innych uzależnień, jeśli tylko Go o to sami poproszą, a ich znajomi czy krewni będą się także za nich modlić, aby pomóc im wyzwolić się z nałogu. Gdy jednak oni sami nie pragną wyzwolenia, można im wszyć „Szatkę” potartą o figurkę Dzieciątka Jezus.

Siostra koletka opisuje też następujące zdarzenie: Pani Kmitowa, od 12 lat mężatka, była bezdzietna. Udała się pewnego razu do Dzieciątka Jezus, złożyła wotum i ofiarę dla sióstr, prosząc Pana Jezusa o potomstwo i obiecując, że poświęci dziecko Panu Bogu. Prośba została wysłuchana i urodziła dwie córki. Starszą – Teresę rodzice oddali do klasztoru Trójcy Świętej, który sobie sama wybrała, wbrew przyrzeczeniu matki, że odda ją do koletek. Pan Jezus jednak sam upomniał się o nią. Przyśnił się Teresce, jeszcze w okresie prób: „Córko moja, tyś mi jest do koletek ofiarowana, nim jeszcze byłaś  na świecie”. Teresa, wstrząśnięta  tym widzeniem przeniosła się do koletek. W rezultacie była szczęśliwa, została nawet przełożoną i często o tej łasce opowiadała siostrom. Za jej przykładem do zakonu przyszła też jej kuzynka Salomea.

Działo się w XVIII wieku. Państwo Walewscy mieli córeczkę niemą od urodzenia. Z żalem patrzyli na swoje kalekie dziecko, zwłaszcza, gdy dorastała. Gdy usłyszeli o Dzieciątku, przyjechali do klasztoru kaletek z 12 – letnią dziewczynką i w serdecznej modlitwie polecali ją Dzieciątku Jezus. Dziewczynka leżała krzyżem przed Figurką podczas Mszy św. W pewnej chwili podniosła się i poprawnie wypowiedziała słowa: „O mój Jezu, już Cię odtąd  nigdy nie opuszczę”. Spełniła to przyrzeczenie, wstępując później do klasztoru koletek, przyjmując imię zakonne Nepomucena. Żyła długo i świątobliwie darząc szczególną miłością Dzieciątko Jezus.

W 1894 roku dostarczyni żywności do klasztoru prosiła siostry o ratunek dla umierającej córeczki. Zrozpaczonej siostra dała sukienkę Dzieciątka, by ją założyła na chore dziecko. Spełniła to szybko po powrocie do domu i dziewczynka otworzyła wesołe oczy i zaczęła się bawić. Objawy choroby zupełnie znikły.

W 1977 roku 10 – letniemu Jackowi z Pławnicy k. Kłodzka zasypano oczy wapnem. Lekarze w szpitalu orzekli, że można tylko uratować jedno oko. Zrozpaczona babcia zaczęła odmawiać Nowennę do Dzieciątka Jezus. W trzecim dniu nowenny oko zaczęło się goić, a w siódmym chłopiec przejrzał na oba oczy.

W 1980 roku Maria G. Z Wołomina upadła na narożnik chodnika, doznając wstrząsu mózgu. Cały dzień była nieprzytomna. Gdy oprzytomniała przypomniała sobie, że ma „wodę Dzieciątkową”. Z wiarą wylała ją sobie na głowę i w tym momencie poczuła się uzdrowiona. Monika Krajewska ur. W 1984 r. w Tarnowie miała rozszczep kręgosłupa i przepuklinę rdzeniową. Lekarze orzekli, że dziecko nie będzie chodzić lub będzie miało z tym duże trudności. Gdy miała roczek, nie mogła ustać na nóżkach. Wtedy zwrócono się do Dzieciątka Koletańskiego z ufną, gorącą modlitwą o zdrowie. Modlitwa została wysłuchana. W chwili, gdy było pisane podziękowanie, Monika miała 3 lata i biegała jak każde zdrowe dziecko.

W następnym rozważaniu zamieszczę piękne modlitwy uwielbienia Dzieciątka Jezus do prywatnego wykorzystania. Jednocześnie zachęcam do odwiedzin  Dzieciątka Jezus Koletańskiego w kościele Świętego Józefa w Krakowie, ulica Poselska. 

W Nowennie wybrane fragmenty poszukał: Czesław Robak.

INFORMACJE

MSZE ŚWIĘTE
Niedziele i święta
8.00, 10.00, 12.00, 17.00
Dni powszednie
7.00, 18.00

(w okresie zimowym 17.00)


INNE NABOŻEŃSTWA
Przed Mszą św. wieczorną
środa – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy
piątek – Koronka do Miłosierdzia Bożego

ODPUST PARAFIALNY
Uroczystość Najświętszej Trójcy pierwsza niedziela po Zielonych Świątkach

KANCELARIA PARAFIALNA
Środa, czwartek, piątek

po Mszy św. wieczornej

Licznik odwiedzin

272428
Visit Today : 42
Visit Yesterday : 246
This Month : 5406
This Year : 29987
Total Visit : 272428