Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

IV Niedziela Adwentu

"W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana»."

Rozważanie na Niedzielę – Chrońmy dzieci i młodzież przez deprawacją

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drodzy internauci. Dzisiaj rozpoczynamy cykl rozważań dotyczących RODZINY. Młodzi adepci pożycia małżeńskiego i każdy zainteresowany tą tematyką, będzie mógł rozważyć w swoim sercu  sprawy  które tu będą poruszane, by wysnuć odpowiednie wnioski dla pokonywania własnych życiowych problemów.

Seksualizacja i łatwy dostęp do treści pornograficznych jest jednym z poważnych zagrożeń dla dzieci i młodzieży, bowiem czynią one wielkie spustoszenia w psychice każdego, szczególnie u młodych adeptów do życia małżeńskiego. Wiele rodziców, w chwili odkrycia, że dziecko widziało pornografię, ma problem z przeprowadzeniem rozmowy z nim, a jedynie wprowadzają zakazy. Wiadomo, że dziecku nie zawsze to wystarczy; dziecko potrzebuje zrozumieć powód tego zakazu, aby mogło się do tego zastosować.

Okazuje się, że np. Stowarzyszenie Twoja sprawa przeprowadziło badania, których wyniki są wręcz zatrważające: 90% młodych w wieku 14-16 lat uważa, że treści pornograficzne są zbyt łatwo dostępne, 22% chłopców w tym wieku ogląda pornografię kilka razy w tygodniu, a około 11% robi to co najmniej raz dziennie. Nastolatki na przerwach w szkole pokazują sobie różne filmiki. Pornografia źle wpływa na  psychikę każdego człowieka, nawet dorosłego, nie mówiąc już o młodych. Treści tam zawarte są brutalne, wulgarne, wynaturzają  cielesność i seksualność, a szczególnie takie dzieci, które w dłuższym okresie mają kontakt z pornografią mogą wyrabiać w  sobie złe wyobrażenia o pożyciu seksualnym. Ich mózg szybko przyzwyczaja się do silnych bodźców.

Naukowcy dowodzą, że u takich osób zachodzą poważne zmiany w strukturze ich mózgu, co w przypadku dzieci i młodzieży będzie miało wpływ na ich późniejsze życie. Zaburzony zostaje rozwój poznawczy, psychiczny, społeczny. Z badań naukowców wynika również, że sposób funkcjonowania mózgu osób uzależnionych od pornografii jest taki, jak u osób uzależnionych od kokainy.

Im więcej rodzice będą wiedzieli na temat negatywnych skutków kontaktu dzieci z treściami pornograficznymi, tym więcej uświadomią sobie, jaka odpowiedzialność na nich spoczywa. Ważne są zatem odpowiednie osobiste rozmowy z dziećmi, wzajemne zaufanie, spędzanie czasu  wolnego  z dziećmi, rozbudzanie w nich zdrowych i dobrych zainteresowań. Rodzice są życiowymi  pierwszymi przewodnikami dla swoich dzieci, a szczególnie dla nastolatków. Dobrze jest uprzedzać pewne sytuacje i rozmawiać z nimi o zagrożeniach, z jakimi mogą się zetknąć. Należy dbać stale o to, aby relacje rodzica z dzieckiem dawały mu poczucie bezpieczeństwa i aby tworzyły się na zaufaniu.

Oczywiście warto zainstalować na urządzeniach elektronicznych odpowiednie zabezpieczenia, zmniejszy to ryzyko kontaktu młodego człowieka z pornografią podczas korzystania z  internetu. Nie do przecenienia są również silne i czułe relacje z dzieckiem, tak, aby nie bało się mówić nam o swoich problemach.

Było to streszczenie artykułu Pani Gajkowskiej „Chrońmy niewinność”, zamieszczonego w czasopiśmie  „Nasz Dziennik” .                                              

Czesław Robak

III Niedziela Adwentu

"Gdy Jan nauczał nad Jordanem, pytały go tłumy: «Cóż mamy czynić?» On im odpowiadał: «Kto ma dwie suknie, niech się podzieli z tym, który nie ma; a kto ma żywność, niech tak samo czyni».

Przyszli także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i rzekli do niego: «Nauczycielu, co mamy czynić?» On im powiedział: «Nie pobierajcie nic więcej ponad to, co wam wyznaczono».

Pytali go też i żołnierze: «a my co mamy czynić?» On im odpowiedział: «Na nikim pieniędzy nie wymuszajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na waszym żołdzie».

Gdy więc lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma on wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».

Wiele też innych napomnień dawał ludowi i głosił dobrą nowinę"

Rozważanie na Niedzielę – Wspomnienie listopadowe

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

DRODZY! Co prawda minął już  listopad, w którym modliliśmy się za dusze tych, których, już nie spotykamy wśród nas. Odeszli do wieczności. Wiele ze zmarłych  zapewne znalazło się już w czyśćcu.

Katechizm Kościoła Katolickiego (KKK) w p. 1030-31 tak pisze: „Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości Nieba. To końcowe dolegliwe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem”.

W innym miejscu zaś  (KKK 1035) czytamy: „Dusze tych, którzy umierają w stanie grzechu śmiertelnego, bezpośrednio po śmierci idą do piekła, gdzie cierpią męki „ogień wieczny”.

A sam ogień czyśćcowy jest bólem duszy, jako rezultatu odwracania się od Boga w życiu ziemskim. Wiadomo jest, że np. Luter podzielał wiarę w czyściec, ale później zmienił poglądy.

 Jedną z ważnych mistyczek , żyjącą w latach 1915 – 2004 jest uboga austriaczka, góralka z alpejskiej doliny Maria Simma. Jej kierownikiem duchowym był przez 40 lat  ksiądz Alfons Matta. Ta wizjonerka od 1940 roku (miała wtedy 25 lat) spotykała się z duszami czyśćcowymi, którym Bóg dawał pozwolenie na skierowanie się po pomoc do Niej w celu skrócenia mąk czyśćcowych. Mistyczka otrzymała od Pana Boga łaskę widzenia umarłych żywymi i pomagania im szczególnie modlitwami, by szybciej zostali zbawionymi. Zapisywała każde takie spotkanie w swoich notatnikach (swoisty rejestr), dzięki czemu ukazało się opracowanie (po polsku w 2005 roku) Maria Simma „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi”. W tej książce znajdują się wyczerpujące odpowiedzi na np. takie pytania:

1. Co dusze czyśćcowe wiedzą o nas żyjących? 2. Jakie grzechy są karane w czyśćcu najsurowiej? 3. Jak cierpią dusze w czyśćcu ? 4. Czy dzieci też idą do czyśćca? 5. Co istotnego dla nas wierzących przekazały Simmie przychodzące dusze?

Książka, z której można wiele dowiedzieć się o świecie duchowym, miała już ponad 20 wydań  w różnych językach. Wydawca podaje, że aż 37 lat trwała jego ścisła współpraca z autorką. Maria Simma przeżywając różne wizyty dusz czyśćcowych stwierdza, że Najświętsza Maria Panna jest dla dusz czyśćcowych Matką Miłosierdzia. Stwierdza, że dusze czyśćcowe wiedzą o nas o wiele więcej niż sądzimy. Wiedzą kto jest na ich pogrzebie, czy uczestnicy modlą się , czy tylko idą w kondukcie po to, aby być widoczny. Nabożny udział we Mszy Świętej pomaga zmarłemu bardziej niż towarzyszenie ciału na cmentarz. Wiedzą, co się o nich mówi i co dla nich robi. Wybrałem kilka opisów zdarzeń, które mogą być bardzo pouczające dla wielu ludzi.

A. Pewien motocyklista stracił życie w wypadku. Na pytanie mistyczki, czy był przygotowany na życie wieczne, wyznał jej, że Pan Bóg daje każdemu, kto tylko nie jest arogancki i zuchwały wobec Niego jeszcze 2 – 3 minuty czasu na wzbudzenie żalu za grzechy i tylko ten, kto to odrzuci zostaje potępiony, czyli idzie do piekła.

B. Któregoś dnia, idąc przez las spotkała starą kobietę o wyglądzie ponad 100 – letnią. Pozdrowiła ją, a ta odparła, że ją już nikt nie pozdrawia i skarżyła się, że nikt nawet nie chce jej podać żadnego jedzenia. Mistyczka zaproponowała jej, by ta zamieszkała w jej domu. Wówczas staruszka podziękowała słowami: Niech Ci Pan Bóg wynagrodzi. Teraz jestem wybawiona!. I znikła!

C. Niezapomniane było też spotkanie z Księdzem , którego prawa dłoń była czarna. Na pytanie skąd to się wzięło, odrzekł, że powinien więcej błogosławić. Poprosił, by każdemu spotkanemu księdzu powtarzała, że trzeba udzielać więcej błogosławieństw. W ten sposób można rozdzielać więcej łask i osłabiać moc szatana.

D. Po co Ci to wiadro? Zapytała pewną kobietę. To jest mój klucz do Nieba – odparła rozpromieniona . Nie modliłam się nigdy za wiele, rzadko chodziłam do kościoła, ale raz zdarzyło mi się przed Bożym Narodzeniem wysprzątać cały dom pewnej biednej starej kobiecie. I to było moje wybawienie! Jest to kolejna wskazówka, że jednak najważniejsza jest miłość!

Serdecznie pozdrawiam, życzę dobrej lektury. Do kolejnego spotkania.

Czesław Robak

II Niedziela Adwentu

"Było to w piętnastym roku rządów Tyberiusza Cezara. Gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, Herod tetrarchą Galilei, brat jego Filip tetrarchą Iturei i Trachonitydy, Lizaniasz tetrarchą Abileny; za najwyższych kapłanów Annasza i Kajfasza skierowane zostało słowo Boże do Jana, syna Zachariasza, na pustyni.

Obchodził więc całą okolicę nad Jordanem i głosił chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów, jak jest napisane w księdze mów proroka Izajasza: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego! Każda dolina zostanie wypełniona, każda góra i pagórek zrównane, drogi kręte staną się prostymi, a wyboiste drogami gładkimi! I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże»."

Rozważanie na Niedzielę – Niezwykły Święty Maksymilian Maria Kolbe (c.d.)

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

NIEPOKALANÓW

Święty Maksymilian założył Niepokalanów na podarowanej działce o powierzchni 5 mórg ziemi, otrzymanej od księcia Druckiego – Lubeckiego w majątku Teresin pod Sochaczewem. Pomagał mu od samego początku Jego rodzony brat Alfons z 18 braćmi franciszkanami. Otrzymując ten teren wypowiedział: „Niepokalanów jest to miejsce obrane przez Niepokalaną i przeznaczone wyłącznie dla szerzenia Jej czci. Wszystko cokolwiek jest, czy będzie w Niepokalanowie, to Jej własność.”

Miał takie pragnienie, aby w każdym państwie na świecie takie ośrodki mógł utworzyć, nadając każdemu nazwę Niepokalanów. Na początek franciszkanie postawili figurę Niepokalanej, następnie zaczęto budować niewysokie, tanie baraki mieszkalne i kaplicę.

Niepokalanów poświęcony został 7 grudnia 1927 roku, a we wrześniu 1929 roku otwarte zostało Małe Seminarium Misyjne. Działalność wydawnicza była głównym celem Niepokalanowa. Zakupiono najnowsze urządzenia drukarskie i zaczęto rozprowadzać czasopismo „Rycerz Niepokalanej”, jako główne narzędzie apostolstwa, myśląc jednocześnie o założeniu radiostacji. Już w 1938 roku, w dwa lata  po powrocie z misji na daleki wschód,  nadano próbną audycję radiową. A o. Maksymilian jednocześnie myślał o utworzeniu lotniska, kina, telewizji. Uważał bowiem, że wynalazki najpierw winny służyć Bogu, a później ludziom.

OŚWIĘCIM

Po wybuchu wojny franciszkanie opuścili Niepokalanów na zarządzenie prowincjała i starosty powiatowego. O. Maksymilian pozostał w Niepokalanowie razem z 36. Braćmi. Już 19 września 1939 roku On oraz czterej z nich zostali aresztowani i osadzeni w trzech obozach. Zwolniono ich 8 grudnia tego roku. Po powrocie o. Maksymilian wprowadził zwyczaj codziennej adoracji Najświętszego Sakramentu. Na terenie ośrodka przebywali wówczas wysiedleńcy, głównie z poznańskiego. Obecni tam franciszkanie zorganizowali warsztaty naprawcze, kuźnię, blacharnię, szwalnię, dział sanitarny, tartak, betoniarnię, pracownię rzeźbiarską, naprawę maszyn rolniczych, produkcję mebli i inne.

Niestety 17 lutego 1941 roku gestapo aresztowało o. Maksymiliana oraz jeszcze czterech braci franciszkanów. Umieszczono ich na Pawiaku. 25 maja 1942 roku wywieziono o. Maksymiliana do Oświęcimia w transporcie 305 więźniów. Tam otrzymał nr 16670 i umieszczono Go w bloku 6. Najpierw kazano mu pracować przy zwózce kamieni przeznaczonych do budowy parkanu przy  krematorium. Następnie przerzucano Go do innych ciężkich prac. Po brutalnym pobiciu przez kapo obozowego (Krotta) był w obozowym szpitalu, a później wysłano go do obierania ziemniaków. Nasz ŚWIĘTY mimo zakazów w obozie głosił konferencje, prowadził modlitwy, dodawał otuchy innym, nawet odstępował współwięźniom swoją zupę czy chleb.

29 lipca 1941 roku Fritzsch, mszcząc się za ucieczkę więźnia skazał 10 więźniów z bloku 14 na śmierć głodową. Wtedy właśnie o. Maksymilian zastąpił Franciszka Gajowniczka, ojca dwóch synów , i tak 10 skazańców umieszczono w podziemiach bloku 11. Z celi  słychać było śpiewy i odmawiany różaniec. Po dwóch tygodniach, 14 sierpnia o. Maksymilian i trzej inni współwięźniowie zostali dobici zastrzykiem fenolu przez Hansa Bocka – starszego  blokowego w szpitalu obozowym. Następnego dnia ciało świętego spalono w krematorium.

Brunon Borgowiec złożył pod przysięgą następujące zeznanie: „Gdy miałem ciało Ojca Kolbe wynieść z celi i otworzyłem drzwi podpadło mi, że ojciec Kolbe siedział na posadzce oparty o ścianę i miał oczy otwarte. Jego ciało było czyściutkie i promieniowało. Każdemu podpadłaby ta pozycja i każdy sądziłby, że to Święty.. Jego twarz oblana była blaskiem pogody.”

Bóg zapłać za przeczytanie z uwagą tego tekstu, opracowanego na podstawie albumu Aleksandry Murzańskiej „Ojciec Kolbe Święty męczennik” .
Czesław Robak

Pierwsza Niedziela Adwentu

"Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec huku morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa, pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie spadł na was znienacka jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym»."

 

Święto Patronalne Liturgicznej Służby Ołtarza

Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata to patronalne święto Liturgicznej Służby Ołtarza. Wszyscy należący do służby liturgicznej: ministranci i lektorzy w tym dniu składają lub odnawiają swoje przyrzeczenia godnego służenia Bogu w kościele i w codziennym życiu.

Dzisiaj, podczas Mszy Św. o godz. 10.00 celebrowanej przez ks. Piotra grono ministrantów zostało powiększone o dwóch chłopców. Wydarzenie to jest wielką radością dla całej wspólnoty parafialnej. Polecajmy w naszych modlitwach Liturgiczną Służbę Ołtarza prosząc o nowe powołania i wytrwanie.

Najserdeczniej gratulujemy naszym nowym ministrantom oraz ich rodzicom!

Dziękujemy całej Służbie Liturgicznej za zaangażowanie w służbę przy ołtarzu

oraz współtworzenie życia duszpasterskiego!

KRÓJUJ NAM CHRYSTE!

Nowi Ministranci
ZAPRASZAMY DO GALERII

Rozważanie na Niedzielę – Niezwykły Święty Maksymilian Maria Kolbe

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

DZIECIŃSTWO I MŁODOŚĆ.

Ten niezwykły Święty został ochrzczony w dniu narodzin  8 stycznia 1894 roku w kościele p.w. NMP w Zduńskiej Woli. Wyróżniał się w nauce, zwłaszcza w przedmiotach  matematyczno  – przyrodniczych. W 1912 roku, po ukończeniu szkoły średniej Rajmund ( później Maksymilian) został wysłany przez zakon franciszkański na studia do Krakowa i  Rzymu, gdzie m.in. wyróżnił się naszkicowaniem pojazdu międzyplanetarnego – etereoplanu;  podjął tam też prace nad  skonstruowaniem piszącego telegrafu, aparatu zapisującego  mowę i głosy z natury.

SŁUŻBA NIEPOKALANEJ.

W Rzymie również założył Milicję Niepokalanej (MI) i oddał całe życie  służbie Niepokalanej. Po powrocie do Polski przebywał w Krakowie, Grodnie, Zakopanem i w Niepokalanowie od 1927 roku
Później była:

JAPONIA – NAGASAKI – od 1930 roku.

16 maja 1931 roku franciszkanie przybyli do wybudowanego na zboczu góry pod miastem, w miejscu wskazanym osobiście przez Maksymiliana, klasztoru. Okazało się to zbawienne, bo 9 sierpnia 1945 roku, gdy bomba atomowa zniszczyła prawie całe miasto Nagasaki, to jedynymi uszkodzeniami, jakich doznał tak zwany Ogród Niepokalanej, były wybite szyby.

W następnym tygodniu  napiszę więcej o samym Niepokalanowie i o męczeńskiej śmierci tego Świętego człowieka.

A dziś na zakończenie powróćmy na chwilę do Świętego Brata Alberta., bo chciałbym wspomnieć o tym,  jak był On postrzegany  przez  Jego przyjaciół i znajomych.

O. Czesław Bogdalski wspominał w swoich zapiskach tak: „….broda i wąsy zdawały się dodawać mu surowości, ale gdyś spojrzał w oczy jego to były  spokojne , łagodne i jak niebo błękitne. Zachowanie jego było wprost zniewalające, pełne prawdziwej słodyczy i ujmującej prostoty. …. Widok nędzy ludzkiej wzruszał go tak , że niemal  wyprowadzał go z równowagi. Wtedy wszystko by dał, byle otrzeć łzę niedoli; był wyrozumiały i dobrotliwy, a tylko na jawną obłudę i przewrotność unosił się  świętym oburzeniem”.

Zaś słynna  ówczesna aktorka  Helena Modrzejewska, tak w swoich „Wspomnieniach” pisała: „Był on chodzącym wzorem cnót chrześcijańskich i głębokiego  patriotyzmu , prawie bezcielesny, oddychający poezją , sztuką i miłością bliźniego, natura czysta i nie znająca egoizmu, której dewizą powinno być: szczęście dla wszystkich, Bogu chwała  i sztuce!”. Film „Nędzarz i madame” już jest w kinach od 12 listopada. Można go też  zamówić np. do Koniecpola,  dzwoniąc na nr telefonu : od poniedziałku do piątku  w godz. 9.00 –  17.00  tel. 22  547 76 40 lub 22 547 85 01, infolinia 601 600 601.

Szczęść Wam Boże. 

Czesław Robak

Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

"Piłat powiedział do Jezusa: «Czy Ty jesteś Królem żydowskim?» Jezus odpowiedział: «Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?»

Piłat odparł: «Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Co uczyniłeś?»

Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd».

Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu»."

 

INFORMACJE

MSZE ŚWIĘTE
Niedziele i święta
8.00, 10.00, 12.00, 17.00
Dni powszednie
7.00, 18.00

(w okresie zimowym 17.00)


INNE NABOŻEŃSTWA
Przed Mszą św. wieczorną
środa – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy
piątek – Koronka do Miłosierdzia Bożego

ODPUST PARAFIALNY
Uroczystość Najświętszej Trójcy pierwsza niedziela po Zielonych Świątkach

KANCELARIA PARAFIALNA
Środa, czwartek, piątek

po Mszy św. wieczornej

Licznik odwiedzin

265554
Visit Today : 286
Visit Yesterday : 195
This Month : 6572
This Year : 23113
Total Visit : 265554