Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

  Parafia Trójcy Świętej w Koniecpolu

Rozważanie na Niedzielę – Strategia walki duchowej

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drogi internauto, nasz wierny czytelniku! Przychodzi czas na pogłębienie swojego życia duchowego, czas walki, bo zły duch na pewno będzie o nas walczył,  czyli nie będzie próżnował. Sądzę więc, że mogą dla nas być pomocne:

1. PLAN DZIAŁANIA

O co się modlić? Jakich sytuacji unikać? Do jakich – dążyć? I co nas czeka?

Zawsze zaczynać od modlitwy do Ducha Świętego. A to wszystko po to, aby odnaleźć prawdziwe źródło swojej słabości. Pozwoli to wyjść ze strefy chaosu, bo właśnie w nim szatan czuje się najlepiej.

2. WYBÓR BRONI DO WALKI

Mogą to być: uczestnictwo w Mszach Świętych, przyjmowanie Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, regularna spowiedź, adoracja Najświętszego Sakramentu, systematyczna modlitwa, post, Różaniec, Szkaplerz, wyrzeczenia, codzienny rachunek sumienia, lektura Pisma Świętego, uczynki miłosierdziai inne. To wszystko przybliża nas do Pana Boga i daje siłę wewnętrzną do zwalczania pokus. Odwołuj się do Słowa Bożego!, bo w Piśmie Świętym zdobywamy moc do zwalczania zła. Szatananajlepiejzwycięża się, poszcząc i przebywając z dala od dźwięków, w ciszy!

3. MIEĆ SOJUSZNIKÓW

4.KONIECZNOŚĆ ROZWAŻNEGO DZIAŁANIA

Aby nie wpaść w pułapki: zniechęcenia lub perfekcji należy nie stawiać sobie zbyt ambitnych celów, bo wtedy nasz umysł może się zbuntować i wówczas szatan zaraz nam wypomni, że nie wykonujemy postawionych sobie obietnic.

5. BYĆ KONSEKWENTNYM

Nie dać się opanować pokusie, a gdy jednak wpadniemy w pułapkę pokusy, to jak najszybciej należy w pokorze przyznać się do grzechu, przystąpić do spowiedzii zaufać Bogu oraz wstawać jak Pan Jezus, po każdym upadku.

6. JAK PRZECIWDZIAŁAĆ POWROTOWI DO GRZECHU?

Miejsce po grzechu wypełniajmy dobrem, tak, aby diabeł napowrót nie zadomowił się w nas i konsekwentnie przylgnijmy do Boga. Święty Stanisław Papczyński tak się wyraził: „Umysł wzniesiony nieustannie do Pana jest niedostępny dla sugestii nieprzyjaciela”.

7. KONTRATAK

Najlepszą obroną jest atak. Odgryźć się szatanowi. Modlić się za innych, zwłaszcza za tych upadających – grzeszących, zamówić Mszę Świętą, pomóc danemu człowiekowi wyjść z tarapatów, a temu kto wyrządził nam krzywdę, przebaczyć i modlić się za niego.

Zasada działania jest więc taka: obracamy wszystko przeciw złemu i na większą skalę odpowiadamy złemu dobrem.

 

Rozważanie to powstałona podstawie artykułu z nr 121 PRZYMIERZA Z MARYJĄ.

Szczęść Boże.

Czesław Robak.

II Niedziela Zwykła

"W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: «Nie mają wina». Jezus Jej odpowiedział: «Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?» Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: «Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie».

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: «Napełnijcie stągwie wodą». I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: «Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu». Ci więc zanieśli.

Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: «Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory».

Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie."

Rozważanie na Niedzielę – A dziś się nawracaj! (cd.)

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Wśród różnych słów , jakie Jezus przekazywał współcześnie światu, coraz większe znaczenie dla przygotowania ludzi do podjęcia ostatecznej walki duchowej mają dialogi polskiej mistyczki Alicji Lenczewskiej z Jezusem spisywane na przełomie wieków XX i XXI.

Na pytanie Alicji:  „Dokąd iść i gdzie prowadzić dzieci Twoje?” Jezus odpowiedział wprost: „Do Mnie – najprostszą i najkrótszą drogą: Drogą dziecięcego oddania. Nie ma czasu na długie przygotowywanie i trening duchowy, bo siły nieprzyjaciela rosną w gotowość do ostatecznej walki. Ja będę prowadził was mocą Mojej potęgi miłości. Nadeszła chwila, kiedy będzie trzeba przylgnąć do Mnie i iść na ślepo tam, gdzie prowadzę. I ufać wbrew własnej logice, własnym oczom i uszom. Trzeba otworzyć oczy duszy i uszy serca – wypatrywać Mnie i nadsłuchiwać Mojego głosu. I tylko we Mnie mieć skierowane całe swoje jestestwo. Macie mieć głuche uszy i ślepe oczy na wszystko inne poza Moim światłem i Moją miłością. Ja wszystko wskażę i wszystko powiem.  Bądźcie ufni i Moim rozkazom posłuszni. Ja wyprowadzę was silną ręką wśród wielkich znaków na ziemi i na niebie” (Świadectwo, 638).

Warte uwagi są słowa Jezusa o „najkrótszej drodze” do zjednoczenia z Nim – drodze dziecęcego oddania. To droga całkowitego zwrócenia się w Jego kierunku. W tym zdaniu Jezus każe nam wrócić do podstaw życia duchowego: zajmij się tylko Mną, a ja zajmę się Tobą; niech w Twoim sercu będzie tylko miłość do Mnie; ufaj Mi, nie myśl o jutrze; skup się na tym, co masz do zrobienia dziś i troszcz się tylko o to, bym Ja był w tym obecny.

Z kolei w tomie „Pouczeniaczytamy: „Dziś , jak kiedyś nad Jerozolimą, płacze Jezus nad całym światem. Jak płakał nad Sodomą i Gomorą, od których obecny świat jest  gorszy. Tak, jak dawniej Bóg ocalał ludzi wiernych Mu i nie skalających się grzechem, tak teraz pragnie ocalić tych, którzy strzegą Jego Miłości. Tym, czym była arka dla rodziny Noego, czym było opuszczenie mającego zginąć miasta dla Lota, jest dziś RÓŻANIEC. Różaniec odmawiany wraz z Maryją przed Sercem Miłosiernego Jezusa jest ratunkiem, jak arka dla twojej duszy i dusz tych, których pragniesz ocalić od nawałnicy zła jakie zalało świat. Różaniec wyprowadzi cię poza to, co ma być spalone na popiół, by już nie niszczyło dusz ludzkich stworzonych dla świętości w Bogu” (Pouczenia, 316).

Jezus nie objawia nam przyszłości, by nas straszyć, ale po to, byśmy oczekiwali jej bez lęku, PRZYGOTOWANI. Zapowiadając kary i zgubę wskazuje jednocześnie drogę ratunku i ocalenia – a jest nią Maryja i powierzenie się Jej opiece.

Podsumowując , wśród licznych praktyk duchowych, które mają przygotować ludzkość na spotkanie z Jezusem Chrystusem – sprawiedliwym Sędzią, najważniejszensą te, które prowadzą do własnego nawrócenia. Praktyka duszpasterska potwierdza  ten  kierunek: wzrasta  zainteresowanie kierownictwem duchowym, wiele ludzi stara się o stałego spowiednika. Wielkim powodzeniem cieszą się rekolekcje o spowiedzi generalnej. Znakiem czasów stały się także praktyki duchowe związane z oddaniem się w niewolę Jezusowi przez Maryję według Świętego Ludwika Marii Grigniona de Montfort. Walka duchowa podejmowana tymi drogami rozumiana jest, jako wejście na drogę żywej relacji z Jezusem; wiary, która nie jest już tylko dodatkiem do życia, ale prawdziwym centrum, świadomym wyborem Jezusa i trwaniem przy Nim i przy Jego Matce.

 W trzech odcinkach odtworzyłem artykuł ks. Sławomira Kostrzewy „Walka duchowa czasów ostatecznych” zamieszczony w „Naszym Dzienniku” 1 grudnia 2021 r. Uważam , że jest on na czasie!

 Szczęśliwszego Nowego Roku 2022.

Z poważaniem

Czesław Robak.

Święto Chrztu Pańskiego

"Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem».

Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie»."

Rozważanie na Niedzielę: Bóg wzywa do nawrócenia

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Opis, podany wcześniej, dotyczy prywatnej wizji i nie jest jedynym tego rodzaju. W internecie znajdziemy mnóstwo przepowiedni i wizji świętych oraz mistyków, szczegółowo opisujących, co może w niedługim czasie wydarzyć się na świecie.

Niestety, nie brakuje też fałszywych wizji, proroctw i zmyślonych historii. Cechą wspólną jest tworzenie aury sensacji, odbieranie nadziei i budzenie lęków u ludzi, pod wpływem których sparaliżowana zostaje dobrowolność poddania się woli Bożej i ufność wobec Stwórcy. Ponadto owe rzekome proroctwa, zamiast wzywać do nawrócenia, kładą duży nacisk na przyszłość, odsłaniając w detalicznych szczegółach to co czeka ludzkość. Orędziom tym bliżej jest raczej do horoskopów i objawień jasnowidzów i okultystów niż do Słowa Bożego .

Mamy jednak do dyspozycji źródła wartościowe mające oparcie w nauce Kościoła i poparte dobrymi owocami: mobilizują one do pracy nad sobą i ukierunkowują na radość spotkania z Bogiem i Jego ostateczny triumf. Wśród nich na pierwszym miejscu jest Pismo Święte. Uważna lektura Słowa Bożego pomaga z nadzieją oczekiwać pełni czasów oraz zrozumieć trudne wydarzenia, których nie brakowało również w przeszłości jako rodzaj Bożego dopustu, koniecznego oczyszczenia, próby ratunku ludzkości przed katastrofą zagłady duchowej.

Kolejnym cennym źródłem jest Dzienniczek Świętej Siostry Faustyny, swoiste vademecum walki duchowej czasów ostatecznych. Jezus objawia Siostrze Faustynie konkretną broń, która ma pomóc ludziom walczyć o dusze: prawdę o Bożym Miłosierdziu . „Niech pozna cała ludzkość niezgłębione miłosierdzie Moje. Jest to znak na czasy ostateczne, po nim nadejdzie dzień sprawiedliwy” (Dz. 848). Bóg w orędziach tych jawi się przede wszystkim jako Ten, który przychodzi z mocą, by ratować Swoje dzieci. Równocześnie jednak zapowiada czas ciemności, po którym będzie już tylko Jego sprawiedliwość. (C.D.N.)

Była to kontynuacja artykułu z „Naszego Dziennika”.

Czesław Robak

II Niedziela po Narodzeniu Pańskim

"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało.W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła.

Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości.

Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi.

Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.

A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.

Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie».Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa.Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył."

Rozważanie na Niedzielę – Walka duchowa czasów ostatecznych

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kościół Katolicki podaje wiele wizji, zapowiadających moment ostatecznego przyjścia Pana Jezusa. Autor streszczonego  tu fragmentu artykułu (N. D. z 01 grudnia 2021 r.) napisał: „Dane mi było poznać świadectwo, którym chciałbym się podzielić. Być może zawarta jest w nim cząstka tego, co może czekać ludzi u końca czasów”.

„Kilkanaście lat temu śniło mi się, że idę przez jedną z głównych ulic mojego miasta. Były godziny szczytu. Samochody mozolnie pokonywały kolejne metry, zmagając się z korkami. Zewsząd dobiegały ostre dźwięki klaksonów i głuche dudnienia przejeżdżających tramwajów. Chodnikiem przelewał się tłum ludzi, spieszących się w swoich sprawach. Dzień, jak co dzień w moim mieście. Nagle czas zatrzymał się w miejscu. Wszyscy ludzie znieruchomieli, jakby na filmie ktoś wcisnął pauzę. Ludzie w jednym momencie spojrzeli w niebo. Po chwili dało się zauważyć, że podzielili się na dwie, odmiennie zachowujące się grupy. Pierwsza grupa sprawiała wrażenie ludzi zachwyconych spektaklem, który zaczął rozgrywać się na ich oczach. Szarobure niebo stało się błękitne i złote. Następnie pojawiła się wielka jasność i z tej jasności zaczęły wyłaniać się różne postaci: aniołów, świętych, ubranych w białe i pastelowe szaty, radujących się ludzi. Szli w stronę ziemi w radosnym, wiwatującym orszaku, niczym zwiadowcy długo wyczekiwanego Gościa. Ludzie, którzy patrzyli w niebo zaczęli cieszyć się, śmiać, radować, obejmować i tańczy, jakby spotkało ich niezwykłe szczęście. Ale takich, jak oni, było niewiele. Reszta ludzi w tym samym czasie, spoglądając na niebo, sprawiała wrażenie przerażonych. I poznałem, że oni nie widzą tego samego, co ci pierwsi. Że przyglądają się czemuś, co rodzi w nich najwyższą trwogę. Dane mi było poznać, co widzieli. Dla nich niebo stało się sine, ciemne, krwiste; zaczęły pojawiać się błyskawice, groźne pomruki nadchodzącej burzy, a potem narastające odgłosy jakichś nieludzkich istot. Widzieli, jak z okien stojących przy ulicy budynków zaczynają wypadać szyby, ziemia zaczyna się trząść, a z okien i drzwi budynków zaczęła wylewać się krew; rzeki krwi, które toczyły się przez ulice. Jakby spod ziemi zaczęły wyłaniać się demony o nieludzkich kształtach. Atakowały ludzi, polowały na nich, jak wygłodniały zwierz poluje na dawno nie widzianą zwierzynę. Ludzie w panice uciekali, raniąc się i szalejąc z przerażenia. Ale ci z pierwszej grupy, zachwyceni i radośni, nie wiedzieli, czego boją się inni . Wołali za nimi: Dlaczego uciekacie? Patrzcie na niebo, to jest takie piękne. Jezus przychodzi! Radujcie się, nie ma czego się bać! Ci drudzy, krzycząc w obłąkańczym szaleństwie, wołali do pierwszych: Dlaczego nie uciekacie? Chcecie zginąć? Kryjcie się, chowajcie! Ale ci pierwsi nigdzie nie uciekali. Dla nich niebo wciąż było błękitno-złote, mieniło się miliardami kolorów i niezwykłym blaskiem, a jedyny głos, jaki słyszeli ,to zachwycające głosy śpiewających aniołów, muzykę z nieba, zapowiadającą nadejście Pana.”

( c. d. n. )

P.S.

DRODZY PAŃSTWO! W ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA, pamiętając, że nie tak dawno, przeżywaliśmy ROK ŚWIĘTEGO JÓZEFA, a wkrótce, czyli już 01 stycznia 2022 roku będzie ŚWIĘTO BOŻEJ RODZICIELKI MARYI; może warto dziś, w kilku zdaniach napisać o ŚWIĘTEJ RODZINIE Z NAZARETU.

Zwłaszcza, że w Polsce dzieją się, niespotykane dotychczas w moim życiu sprawy. Niedawno Trybunał Konstytucyjny wydał historyczną decyzję, uznając za niekonstytucyjną, „przesłankę eugeniczną”, a to oznacza, że w świetle prawa, nie będzie już można zabijać dzieci nienarodzone a podejrzewane o to, że urodzą się chore lub niepełnosprawne.Ta decyzja wyzwoliła masowe protesty, ataki na księży i kościoły, na naszą wiarę i to w samym środku pandemii. Mamy więc czasy niepewności. Co będzie jutro? Zatem, w tych trudnych czasach, Święty Józe , a więc i cała Rodzina Nazaretańska powinna być dla nas wzorem i nam orędować, bo przecież  RODZINA jest dla każdego człowieka sprawą ważną, a obecny kryzys, to kryzys rodziny, miłości i odpowiedzialności.

Miłość małżeńska jest osobista, wolna i odpowiedzialna; powinna być wzorowana na pełnej, autentycznej i wzorowej miłości małżeńskiej św. Józefa i Maryi, skierowanej na doskonałość i potomstwo.

„Pan nie narodził się z nasienia Józefa. Niemniej jednak z miłości i pobożności Józefa narodził mu się syn z Dziewicy Maryi, który był Synem Boga”. (św. Augustyn).

Wkrótce napiszę, mam nadzieję, ciekawe rozważanie o roli i znaczeniu ojca w rodzinie .

Czesław Robak

 

Święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa

"Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go.

Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami.

Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi."

Życzenia świąteczne

Drodzy Parafianie!
 
W uroczystość Bożego Narodzenia życzymy Wam
odkrywania i poszukiwania śladów Jezusa Chrystusa,
który przyjął ludzkie Ciało i zamieszkał wśród nas;
aby każde bijące serce, każdego Parafianina,
od tego, które jest jeszcze pod sercem Matki
i tego dotkniętego już jesienią życia,
  odkrywało ślady Boga w codzienności,
nie lękało się w podejmowaniu ważnych decyzji, dotyczących szczególnie wiary,
w przekonaniu, że po naszym narodzeniu Jezus Chrystus
dla nas stał się Emanuelem – Bogiem z nami, na zawsze.
 
Duszpasterze Parafii Trójcy Świętej w Koniecpolu
ks. Piotr i ks. Paweł.

Rekolekcje Adwentowe

W dniach 17 – 19 grudnia 2021 r. w naszej parafii odbyły się Rekolekcje Adwentowe pod hasłem „Posłani w pokoju Chrystusa”. Rekolekcje poprowadził ks. Jarosław Ambroży – kapłan naszej diecezji, wieloletni prezbiter wędrowny Drogi Neokatechumenalnej.

Dziękujemy Wszystkim, którzy uczestniczyli w tych rekolekcjach. Dziękujemy Wszystkim Parafianom, że tak wielu z Was odpowiedziało na zaproszenie i otworzyło się na Słowo Boże przygotowane przez Księdza Jarosława. Długie kolejki do konfesjonałów, to żywe świadectwo, że tylu z Was pragnęło się przygotować się na już niedługie przyjście Bożej Dzieciny.

Przede wszystkim serdecznie dziękujemy Księdzu Rekolekcjoniście

za poświęcony nam czas, skierowane do nas słowo oraz wspólną modlitwę.

Życzymy Ci, aby Boże Dziecię napełniało zawsze Twoje serce pokojem

i obdarzyło łaską zdrowia.

Bóg zapłać i Szczęść Boże!

INFORMACJE

MSZE ŚWIĘTE
Niedziele i święta
8.00, 10.00, 12.00, 17.00
Dni powszednie
7.00, 18.00

(w okresie zimowym 17.00)


INNE NABOŻEŃSTWA
Przed Mszą św. wieczorną
środa – Nowenna do MB Nieustającej Pomocy
piątek – Koronka do Miłosierdzia Bożego

ODPUST PARAFIALNY
Uroczystość Najświętszej Trójcy pierwsza niedziela po Zielonych Świątkach

KANCELARIA PARAFIALNA
Środa, czwartek, piątek

po Mszy św. wieczornej

Licznik odwiedzin

265956
Visit Today : 301
Visit Yesterday : 387
This Month : 6974
This Year : 23515
Total Visit : 265956